Jan Pospieszalski leczony amantadyną na COVID-19! Nie był zaszczepiony!
Jan Pospieszalski od tygodnia choruje na COVID-19. Dziennikarz jest wielkim przeciwnikiem szczepień i leczy się antybiotykami, witaminami oraz amantadyną.
Jan Pospieszalski był gospodarzem programu "Warto rozmawiać". Dziennikarz negatywnie podchodził do szczepień przeciwko koronawirusowi, poddając w wątpliwość skuteczność szczepionki i często zapraszał do programu antyszczepionkowców. Po tym, jak goście Pospieszalskiego skrytykowali narodowy program szczepień, jego program został zawieszony.
Dziennikarz był sceptycznie nastawiony i postanowił się nie zaszczepić. Niestety, Jan Pospieszalski sam ostatnio zachorował na COVID-19. O tym, jak się leczy poinformował na łamach tygodnika "Do Rzeczy".
Pospieszalski leczy się amantadyną. Jest to lek stosowany w chorobie Parkinsona i zrobiło się o nim głośno w trakcie pandemii. Lek ten nie jest rekomendowany do leczenia koronawirusa, a jego skuteczność w ogóle nie jest potwierdzona. Profesor Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych mówił o jej niepotwierdzonym działaniu na łamach "Gazety Wyborczej".
Zobacz też:
Afera z Ingą z "Hotelu Paradise". "Takie są reguły gry"
