Reklama
Reklama

Janusz Korwin-Mikke relacjonuje dietę fast foodami. "Na śniadanie nuggetsy z sosem"

Janusz Korwin-Mikke (78 l.) zszokował część ludzi, gdy zadeklarował, że przez najbliższy miesiąc będzie żywił się wyłącznie fast foodami. Tym eksperymentem chce udowodnić tezę, jakoby tego typu żywność wcale nie była tak niezdrowa, jak powszechnie się uważa. Akcję rozpoczął od zważenia się, a szczegółami dzieli się w mediach społecznościowych.

Janusz Korwin-Mikke postawił tezę, że jedzenie fast foodów wcale nie jest tak niezdrowe, jak powszechnie się uważa. Skąd takie wnioski? A na przykład, z faktu, że "lat temu sto Amerykanie jedli o 30 razy mniej fast foodów, a teraz żyją o 30 lat dłużej, a nie krócej". 

W związku z tym postanowił przeprowadzić pewien eksperyment - przez najbliższy miesiąc będzie żywił się wyłącznie tego typu żywnością. 

Po całej akcji zważy się, by zobaczyć, czy przybyło mu kilogramów i pójdzie do Urzędu Stanu Cywilnego, żeby sprawdzić, czy... ma 10 lat więcej. 

Podczas konferencji prasowej mówił, że fast foody "to jest normalne pożywienie, jak każde inne. Jeżeli komuś smakują, to niech sobie normalnie je" i częstował dziennikarzy kurczakami w panierce zakupionymi w jednym z barów szybkiej obsługi. 

Reklama

Swoje przedsięwzięcie polityk relacjonuje w mediach społecznościowych. Rozpoczął od zjedzenia mrożonej pizzy, a wcześniej od zważenia się. Waga wskazała 105,7 kg. Pod filmikiem z ważenia jest pełno komentarzy. Nie wszystkie dotyczą tego, co robi Korwin-Mikke. Część internautów komentuje... wygląd stóp polityka! I raczej nie są to przychylne opinie... 

"Panie Januszu, proszę migusiem do dermatologa i leczyć grzybicę paznokci u stóp" - poradził jeden z internautów.

Tymczasem Korwin-Mikke kontynuuje temat kuracji fast foodami i systematycznie zamieszcza w sieci zdjęcia dokumentujące inicjatywę. Pokazał już, jak zajada się hamburgerem boss i nuggetsami z sosem na śniadanie. 

Kibicujecie mu?

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy