Reklama
Reklama

Joanna Moro nie pojawi się w najnowszym sezonie "Blondynki"?!

Joanna Moro (31 l.) nie pojawi się już w „Blondynce”?! Takie wieści pojawiły się w kolorowej prasie. Podobno producenci serialu zrezygnowali z usług aktorki. Dlaczego?

Joanna Moro w świadomości widzów zapisała się jako bohaterka "Blondynki". Rolę tę "odziedziczyła" po Julii Pietrusze. Bardzo szybko przywiązała się do swojej postaci. Teraz okazuje się, że być może będzie musiała się z nią pożegnać.

Jak donosi magazyn "Show", produkcja serialu zdecydowała, że podziękuje Moro za współpracę. Powód ma być nieco zaskakujący.

"Joanna, pechowo dla siebie, kojarzy się z kulturą polsko-rosyjską, a to nie wszystkim się podoba. Nie ma już czasu na zmiany w scenariuszu, więc widz bez żadnego wyjaśnienia po prostu nagle zobaczy inną osobę w roli doktor Sylwii Kubus" - zdradza osoba z produkcji w rozmowie z magazynem.

Reklama

To dla Moro miała być wielka i nieprzyjemna niespodzianka. Jeszcze niedawno cieszyła się, że serial najprawdopodobniej będzie kontynuowany, a ona wróci na plan zdjęciowy jesienią.

Jeśli informacje gazety się sprawdzą, fani aktorki z pewnością poczują się zawiedzeni. Lecz ona sama nie może narzekać na brak zajęć. Miała otrzymać ciekawą propozycję od któregoś z warszawskich teatrów. Z kolei w lipcu wyjeżdża do Moskwy, gdzie w jednej z tamtejszych wcieli się w drugoplanową postać dziennikarki. 

Spekuluje się, że miejsce Moro w "Blondynce" mogłaby zająć Barbara Kurdej-Szatan, która jest ostatnio na fali. Pochwalacie taką zmianę?

***
Zobacz więcej materiałów z życia celebrytów

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Joanna Moro
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama