Reklama
Reklama

Joanna Moro obraziła się na Polskę: Wyprowadza się do Rosji!

Joanna Moro (28 l.) nie kryje rozczarowania naszym krajem. Jej kariera stoi w miejscu i nie zanosi się na to, aby w najbliższym czasie coś w tej kwestii miało się zmienić...

Problem bezrobocia jest znany chyba większości Polaków. Ciężkie czasy na rynku pracy dają się we znaki także gwiazdom, które coraz częściej narzekają na brak ciekawych propozycji.

Od pewnego czasu prym wiedzie w tym serialowa Anna German, czyli Joanna Moro. Aktorka chyba uwierzyła, że po sukcesie serialu zostanie zasypana kolejnymi rolami. Nic takiego się jednak nie stało.

Dostała jakiś czas temu angaż w rosyjskim serialu, ale zdjęcia do niego właśnie się zakończyły. Nie zarobiła chyba na nim tak wielkich pieniędzy, o jakich pisała kolorowa prasa.

Reklama

Joasia po powrocie do Polski od razu zaczęła szukać jakiejś fuchy tu na miejscu. Najciekawszą propozycją okazał się powrót do "Barw szczęścia", ale tam większą od niej gwiazdą jest nawet Kasia Zielińska, co może wkurzać!

W rozmowie z "Show" Moro żaliła się, że nie ma dla niej ról lub są "poniżej jej poziomu".

Dziś idzie o krok dalej i na łamach "Faktu" straszy, że wyjeżdża!

"Nie widzę żadnych propozycji w Polsce. Myślę o wyprowadzce na stałe do Rosji. Na plan 'Barw szczęścia' mogę dojeżdżać, lecz nie widzę sensu siedzenia w kraju, który nie daje mi żadnych możliwości" - oznajmia w tabloidzie.

Cóż, do tych samych wniosków doszło jakieś 2,5 miliona Polaków, którzy też wyjechali za granicę!

Niestety, oni nie mieli możliwości wyżalenia się na swój los w gazetach...

Będziecie za nią tęsknić?


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Joanna Moro
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama