Reklama
Reklama

​Joanna Moro post o wojnie w Afganistanie łączy z fotką w kostiumie kąpielowym na plaży... Niesmaczne?

Joanna Moro zamieściła wpis, w którym wyznaje, że ma dużo zmartwień na głowie. Stresuje się końcem wakacji i sytuacją w Afganistanie. Jak można wnioskować z kolejności hasztagów, Afganistanem nieco mniej niż powrotem z urlopu…

W niedzielę talibowie przejęli władzę w Afganistanie. Dotychczasowy rząd, popierany przez Stany Zjednoczone, upadł, a prezydent kraju Aszraf Ghani uciekł za granicę. W kraju zapanowała panika. Na lotnisku w Kabulu doszło do dramatycznych scen. Mieszkańcy Afganistanu szturmowali amerykański samolot, kołujący już na pasie startowym. 

Wprawdzie Enamullah Samangani, członek komisji ds. kultury talibów zapowiedział ogólnokrajową amnestię dla wszystkich pracowników rządowych i zachęcił afgańskie kobiety, by włączyły się w tworzenie nowego rządu, jednak wśród komentatorów, a także samych Afgańczyków przeważa opinia, że jest to zabieg PR-owy, którego lepiej nie traktować poważnie. Samangani zapewnił, że nowe państwo, które talibowie nazywają Islamskim Emiratem, doceni kobiety:

Reklama

W TOLO News, 24-godzinnym kanale informacyjnym został wyemitowany wywiad z jednym z przedstawicieli talibów, który przeprowadziła dziennikarka, a reporterki zostały wysłane na ulice, by prowadzić relacje na żywo. Jednak, jak tłumaczy polski korespondent Maciej Woroch, to nic nie znaczy:

Piekło kobiet

Przerażone studentki uczelni w Kabulu ukrywają swoje indeksy i dyplomy, w obawie, że za życiowe ambicje przyjdzie im zapłacić głową. Jak ujawniła jedna z nich w rozmowie z „The Guardian”, kiedy talibowie wkroczyli do stolicy,  nie miały jak uciec, bo kierowcy nie wpuszczali ich do autobusów, ponieważ talibowie zakazują przejazdów kobiet transportem publicznym. Jak wyznała: 

Talibowie słyną ze skrajnie patriarchalnych poglądów. Sankcjonują przemoc wobec kobiet i pozbawianie ich dostępu do edukacji i opieki medycznej. Jak donosi UNICEF w swoim raporcie, 67 proc. kobiet nie jest wpuszczanych do gabinetów lekarskich bez męskiej eskorty. Afgańskie kobiety masowo umierają z powodu powikłań ciążowych i okołoporodowych i braku dostępu do usług medycznych. 

Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża sytuuje Afganistan na szczycie rankingu najbardziej śmiercionośnych miejsc na ziemi.

Joanna Moro na plaży walczy o prawa kobiet

Tragedię, która na oczach całego świata rozgrywa się w Afganistanie, postanowiła skomentować Joanna Moro. Aktorka (sprawdź!) zamieściła na Facebooku swoje zdjęcie w mocno powycinanym kostiumie kąpielowym pochodzące, jak można się domyślać, ze zmysłowej sesji i opatrzyła je komentarzem: 

Pod wpisem pojawiły się krytyczne komentarze i życzliwe rady: 

Też uważacie, że wypadło niefortunnie?

***


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Joanna Moro
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy