Reklama
Reklama

Julia Wieniawa i Nikodem Rozbicki na wakacjach w Egipcie. Wywołali aferę

Julia Wieniawa (22 l.) i Nikodem Rozbicki (28 l.) przebywają właśnie na wakacjach w słonecznym Egipcie, co gwiazda chętnie relacjonuje na swoim Instagramie. Fani aktorki są jednak w tej kwestii podzieleni...

Julia Wieniawa w szczycie trzeciej fali koronawirusa postanowiła wylecieć z ukochanym na urlop. Gwiazda nie widzi w tym nic złego, ale znalazło się wielu, którzy twierdzą, że jest to wysoce niestosowne.

Większość komentarzy obserwatorów na Instagramie to pochwały pięknych fotek i życzenia udanego urlopu. Pojawiają się jednak także inne głosy. 

"Szkoda, że pielęgniarki i pielęgniarze, którzy harują teraz po 7 dni za 2600 brutto nie mogą sobie tak odpocząć teraz" - napisał jeden z obserwatorów. 

"Szybko nie odpoczną dopóki co niektórych nic nie dotyczy" - odpowiedziała mu internautka. 

Reklama

Nie zabrakło także jednak komentarzy broniących słynnej pary. "Mogli kończyć aktorstwo, bądź wybrać inny zawód. Każdy jest kowalem swojego losu" - skomentował obserwator. 

Na jeden z komentarzy Julia zdecydowała się nawet odpowiedzieć osobiście. 

"Nie rozumiem tego... dlaczego celebryci zawsze robią to co jest 'na topie'? Tzn. na początku pandemii wszystkim mówili, żeby siedzieli w domach, zakładali maski itp., a teraz mają wszystko w tyłku (jeżdżą na wakacje, kombinują omijając kwarantannę, nie noszą masek). Jakby nigdy swojego zdania na dany temat nie mieli" - taki wpis pod zdjęciem Wieniawy udostępniła jedna z obserwatorek. 

"Każdy ma prawo jechać. Kup sobie bilet i leć. Zrobiliśmy testy, jesteśmy 'czyści', wiec możemy sobie pojechać na wakacje" - odpowiedziała na uwagę celebrytka. "Nie widzę w tym żadnego problemu. Tam gdzie trzeba to nosimy maski. A tam gdzie nie trzeba to ściągamy, bo się udusić można w tym. Przecież to chyba zrozumiałe i ludzkie. Poza tym my już przeszliśmy covid" - dodała Julia Wieniawa. 

Jak myślicie, czy uwagi internautów są zasadne? A może to zwykła zazdrość?

***
Zobacz więcej materiałów wideo:

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy