Reklama
Reklama

Justyna Steczkowska narozrabiała, ale dostanie drugą szansę!

Justyna Steczkowska już dzisiaj wie, że prezentu, który w tym roku otrzyma na swoje 44. urodziny, zazdrościć jej będą wszystkie muzyczne sławy w naszym kraju!

31 lipca piosenkarka spotka się w Operze Leśnej w Sopocie ze światowej sławy hiszpańskim śpiewakiem José Carrerasem. Zaszczytu tego dostąpiła po raz pierwszy sześć lat temu na toruńskiej Motoarenie. Od tamtego czasu zagościła na dobre w sercu mistrza, który gotów jest wybaczyć jej wiele, co udowodnił pod koniec ubiegłego roku, gdy miał spotkać się z Justyną w Krakowie.

José czekał do ostatniej chwili, by dołączyła do niego na scenie, ale się nie doczekał... Steczkowska tego dnia koncertowała wcześniej w Toruniu. Miała nadzieję, że na wieczór zdąży do Krakowa, ale pogoda pokrzyżowała jej szyki. Wynajęty samolot wylądował 100 kilometrów dalej, a samochodowy wyścig w "eskorcie policji" z czasem zakończył się klęską.

Reklama

Publiczność była zawiedziona, wielki tenor niepocieszony, a Krzysztof Łach z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie niemal natychmiast zaprzeczył, że funkcjonariusze - mimo zapewnień Steczkowskiej - uczestniczyli w jakiejkolwiek eskorcie. 

Trudno o większy afront, jak niepojawienie się na zapowiadanym koncercie. José Carreras najpierw czekał do ostatniej chwili, a potem zmuszony był zmienić przygotowany repertuar. Na szczęście tenor ma dobre serce. - Nie martw się, jeszcze razem zaśpiewamy, szybciej niż myślisz - pocieszał piosenkarkę.

Od tamtej pory impresariaty Hiszpana i Justyny Steczkowskiej prowadziły intensywne rozmowy. Szybko zaowocowały one konkretami. Umówiono się, że w lipcu para artystów wykona w duecie niektóre utwory hiszpańskiego śpiewaka. Jest również taki plan, by José Carreras zaśpiewał jedną piosenkę Justyny!

Dzień dobry TVN/x-news

Piękniejszego prezentu na urodziny 43-latka nie mogła sobie wymyślić! Najwyraźniej mimo grudniowej wpadki, sławny śpiewak nadal pozostaje pod jej urokiem. Zawsze wypowiada się o naszej gwieździe w samych superlatywach i twierdzi, że dla niego wspólny z nią koncert to również wielkie przeżycie.

Wypada teraz tylko mieć nadzieję, że tym razem już żadne nieprzewidziane okoliczności nie przeszkodzą piosenkarce. Niewykluczone, że 2 sierpnia, gdy Steczkowska będzie obchodziła urodziny, tenor nadal będzie w Polsce. Zaplanował sobie bowiem w tym czasie kilkudniowy wypoczynek. Justyna będzie więc miała jeszcze jedną okazję, by go przeprosić za grudniową wpadkę!

Rewia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy