Reklama
Reklama

Kaja Śródka szydzi z szalejącej na zakupach w sieciówce Bohosiewicz! "Stratowała własną godność"

Maja Bohosiewicz (24 l.) przypadkowo została bohaterką szalonej nocy w jednej z sieciówek...

Musimy przyznać, że to strasznie żenujące patrzeć, jak ludzie emocjonują się kolekcją ubrań zaprojektowaną dla zwykłej sieciówki.

Faktycznie Balmain to klasa sama w sobie, ale przecież ciuchy dla H&M to tylko namiastka luksusu, jaką oferuje ten paryski dom mody!

Polskim celebrytom najwyraźniej to nie przeszkadza, bo wczoraj tłumnie stawili się na wieczornej przedsprzedaży zorganizowanej tylko "dla VIP-ów"!

Zwykli Polacy będą mogli zrobić zakupy 5 listopada i to tylko w dwóch miastach!

Nieoczekiwanie "gwiazdą" wieczoru okazała się Maja Bohosiewicz, która wyszła z imprezy z dwoma wielkimi torbami ubrań.

Reklama

Zakupowy szał nagrał serwis Agnieszki Jastrzębskiej. Dzięki temu wiemy nawet, ile siostra Soni wydała na wszystkie ciuszki, a wydała niemało.

Kaja Śródka, projektantka fraków i była Szyca zaczęła nieźle z młodej celebrytki szydzić na Facebooku.

Najpierw głośno dziękowała, że sama była zbyt leniwa, aby dotrzeć na imprezę, dzięki czemu nie musiała brać udziału w żenującym wyścigu po upragnioną bluzkę czy sukienkę.

Wielu komentatorów zauważyło, że na popularnym serwisie aukcyjnym zaroiło się od ofert sprzedaży tych "luksusowych" ubrań, oczywiście po odpowiednio wyższej cenie.

Wygląda na to, że polskie celebrytki są również niesamowicie obrotne!

Zobaczcie, kto jeszcze wczoraj się zjawił:

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy