Reklama
Reklama

Kalina Mróz nie żyje! Dziennikarka "Gazety Wyborczej" miała 34 lata!

Redakcja "Gazety Wyborczej" przekazała smutne wieści. Dziennikarka Kalina Mróz nie żyje. Kobieta niebawem obchodziłaby 35 urodziny. Przyjaciele i koledzy z pracy są zszokowani tą tragedią...

Kalina Mróz była młodą, ale już cenioną dziennikarką. Jej kariera prężnie się rozwijała, ale wszystko przerwała nagła choroba. 

"W niedzielę 16 maja nagle i niespodziewanie znalazła się w szpitalu. Do końca wierzyliśmy, że jej energia i wola życia pozwolą przezwyciężyć nagłą chorobę. Wierzyliśmy, że wróci do nas - swojej drugiej rodziny, bo wszyscy na nią czekamy" - tak redakcyjni koledzy i koleżanki wspominają Kalinę Mróz.

Przygodę z dziennikarstwem zaczynała jako nastolatka, pisząc o siatkówce do "Magazynu Siatkówka". W wieku 20 lat dostała w zastępstwie dział filmowy w dzienniku "Metro".

Reklama

Ukończyła Wydział Polonistyki na Uniwersytecie Warszawskim. Studiowała także w warszawskiej Akademii Fotografii. Po studiach wyjechała do Londynu, gdzie przeprowadzała wywiady z gwiazdami oraz pisała reportaże z planów filmowych i telewizyjnych.

Jej teksty ukazywały się m.in. w "Aktiviście", "Przekroju", "Twoim Stylu", "Zwierciadle", "Dwutygodniku" i "wysokich Obcasach". Od 2015 roku związana była z "Gazetą Telewizyjną" 

Kilka lat temu stworzyła swój autorski podcast poświęcony filmom i serialom o nazwie "Kanapowcy".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: nie żyje | Gazeta Wyborcza
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama