Reklama
Reklama

Kamil Durczok wciąż nie może spokojnie spać! Prokuratura przerywa milczenie

Afera związana z rzekomym podrobieniem przez Kamila Durczoka (52 l.) weksli wydaje się nie mieć końca. Prokuratura Regionalna w Katowicach właśnie wydała decyzję w tej sprawie.

Kamil Durczok w zeszłym roku został oskarżony o podrobienie weksli. Dziennikarz miał podrobić podpis byłej żony, co umożliwiło mu uzyskanie kredytu w wysokość 2,9 milionów złotych. 

Eks ukochana Durczoka o wszystkim miała się dowiedzieć w momencie, gdy dostała wezwanie do zapłaty rat kredytu. Sprawa trafiła do prokuratury. Początkiem roku okazało się, że śledztwo zostało przedłużone. 

Teraz, jak informuje portal "wPolityce.pl", prokuratura znów zdecydowała się na wydłużenie dochodzenia. 

"Informuję, że postępowanie, o którym mowa, pozostaje w toku, aktualnie zostało przedłużone do lutego 2021 roku i wykonywane są dalsze czynności procesowe. W ramach śledztwa przesłuchani zostali zarówno podejrzany Kamil D., jak i jego była małżonka, jednakże z uwagi na dobro prowadzonego postępowania, tutejsza prokuratura nie udziela" - zdradziła "wPolityce.pl" Katarzyna Żołna, członek zespołu prasowego w Prokuraturze Regionalnej w Katowicach. 

Reklama

Na wyjaśnienie tej skomplikowanej sprawy przyjdzie nam więc jeszcze trochę poczekać. 


***
Zobacz więcej materiałów wideo:

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Kamil Durczok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy