Kamila Wybrańczyk tłumaczy się z zarzutów o prostytucję: "Byłam materacem? Pokaż jakieś ogłoszenia"
Kamila "Kamiszka" Wybrańczyk znowu musi mierzyć się z oskarżeniami o prostytucję. Czy faktycznie zajmowała się najstarszym zawodem świata?
Od pewnego czasu walki MMA mają swoich zwolenników i są niezwykle popularne wśród pewnej grupy polskiego społeczeństwa. Za kilka dni Kamila Wybrańczyk będzie miała swoje pięć minut i na ringu spotka się z Ewą Brodnicką podczas nadchodzącej gali HIGH League 3.
Niestety, partnerka Artura Szpilki wciąż musi mierzyć się z oskarżeniami o prostytucję. W rozmowie z nami modelka zaprzecza, że kiedykolwiek za pieniądze chodziła z facetami do łóżka. Pytana, skąd biorą się takie informacje, twierdzi, że z internetu.
Co ciekawe, ostatnio zarzut prostytucji w stosunku do partnerki Szpilki padł również z ust Marty Linkiewicz, patocelebrytki, która chwaliła się w sieci seksem z czarnoskórymi raperami po ich koncercie w Polsce.
Kamila Wybrańczyk twierdzi, że w ostatnich latach przeszła wewnętrzną metamorfozę i mocno się zmieniła, dojrzała. Stara się nie oceniać ludzi za to, co robią. Jak mówi, zajmuje się teraz głównie swoim własnym życiem. Pytana, jakie ma zdanie o seksworkerkach, podkreśla, że "to jest ich życie".
Zobacz też:
Niepokojące doniesienia o Wiktorze Zborowskim. To dlatego usunął się w cień
