Reklama
Reklama

Kasia Cichopek zabrała dzieci od Hakiela i wyleciała z Polski. Wcześniej zdarzył się wypadek!

Kasia Cichopek postanowiła odpocząć od problemów i przygotowań do rozprawy rozwodowej z Marcinem Hakielem. Gwiazda "M jak miłość" zdecydowała się spędzić Wielkanoc z dala od Polski. Właśnie przypadł jej tydzień opieki nad dziećmi, więc bez przeszkód mogła zabrać ze sobą pociechy, które odebrała od męża. Niestety, przed wylotem doszło też do nieszczęśliwego wypadku...

Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel kilka tygodni temu poinformowali fanów, że ich małżeństwo właśnie się rozpadło. 

Było to ogromnym zaskoczeniem dla wielu. Ponoć o tym, że ich związek trawi aż tak poważny kryzys, nie wiedzieli nawet ich bliscy znajomi. Od ogłoszenia tych przykrych wiadomości para jest nieustannie śledzona przez paparazzi. 

Cichopek i Hakiel podzielili się opieką nad pociechami

Do tego tabloidy prześcigają się w spekulacjach na temat powodów rozstania. Sami zainteresowani w tej kwestii milczą bowiem jak zaklęci.

Reklama

Jak doniosło niedawno "Na Żywo", aktorkę po rozstaniu miał intensywnie pocieszać Maciej Kurzajewski, z którym Cichopek prowadzi "Pytania na śniadanie". 

"Łączy ich coś więcej niż tylko praca" - wyjawił anonimowo pracownik TVP. 

Media donosiły też, że małżonkowie dogadali się co do opieki nad dziećmi, których dobro jest teraz dla nich najważniejsze. Para chce uniknąć publicznego prania brudów, więc rozwód prawdopodobnie pójdzie gładko. 

Podzielili się  też opieką nad pociechami, którą wymieniają się co tydzień. 

Teraz przypadła kolej Katarzyny, więc zabrała dzieci od Hakiela, który spędzał z Adamem i Heleną czas w Sopocie, czym chwalił się na swoim Instagramie. 

Połamana Cichopek zabrała dzieci i uciekła z kraju

Ich mama postanowiła zapewnić im jeszcze większe atrakcje. Jak donosi "Super Express", aktorka zdecydowała, że Wielkanoc spędzą z dala od Polski. Tym razem postawiła prawdopodobnie na Dubaj...

Paparazzi przyłapali Kasię na warszawskim Okęciu wraz z dziećmi oraz rodziną brata. Okazało się też, że przed wylotem doszło do nieszczęśliwego wypadku i aktorka wsiadała do samolotu z unieruchomioną ręką.

"Cichopek zjawiła się na warszawskim lotnisku Chopina, czyli słynnym Okęciu razem z dziećmi. Ubrana w dres, bez grama makijażu, a do tego z ręką na temblaku, ciągnęła za sobą ciężkie walizki. Towarzyszył jej brat Jacek razem ze swoją rodziną. Całą gromadą nadali bagaże i ruszyli w kierunku Dubaju. Możliwe jednak, że tam czekała ich tylko przesiadka, a najbliższe dni spędzą w jeszcze innym, bajecznie pięknym miejscu" - donosi tabloid. 

Fajny sposób na spędzenie Wielkanocy?

Zobacz też: 

Szczegóły pogrzebu Ludwika Dorna. Znana data i miejsce

Britney Spears jest w ciąży, Gwiazda spodziewa się trzeciego dziecka

POMAGAMY UKRAINIE

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Cichopek | Marcin Hakiel
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy