Reklama
Reklama

Katarzyna Walter otwarcie przyznaje: "Nie stać mnie, by skończyć remont"

Katarzyna Walter (58 l.) zdecydowała się powiedzieć to głośno - aktorzy wcale nie zarabiają tak dobrze, jak niektórym może się wydawać. Ona sama wzięła kredyt i kupiła mieszkanie, ale nie stać jej, aby skończyć remont. "Nie opływam w luksusy" - twierdzi.

Katarzyna Walter już od lat wciela się w postać Agnieszki Olszewskiej w "Na Wspólnej". Niektórym mogłoby się wydawać, że jej sytuacja finansowa jest znakomita. Okazuje się jednak, że wcale tak nie jest. Aktorska pensja nie pozwala jej wcale na dostatnie życie. 

"Kupiłam rok temu mieszkanie, ale niestety nie stać mnie, by skończyć remont. To był odważny krok z mojej strony, bo kupiłam mieszkanie i wzięłam kredyt jako 57-latka. Niektórzy myślą, że aktorzy zarabiają krocie, ale tak nie jest. Mówię o tym z pełną premedytacją, żeby otworzyć ludziom oczy. Jesteśmy tacy sami jak normalni ludzie. Wzięłam kredyt i teraz wcale nie opływam w luksusy" - opowiada aktorka w "Fakcie". 

Reklama

Mimo wszystko nie żałuje przeprowadzki do nowego mieszkania w kamienicy na warszawskim Powiślu. Nowe warunki mieszkalne pozwoliły jej zadbać o zdrowie. Już nie musi wspinać się po schodach na wysokie piętro. A było to problematyczne, ponieważ ma kłopoty z kręgosłupem. 

"Jestem zachwycona. Wcześniej mieszkałam na czwartym piętrze w domu bez windy, a mam problemy z kręgosłupem. Teraz mam pierwsze piętro i windę. Aż chce się żyć" - cieszy się Walter.

*** 
Zobacz więcej materiałów:

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Walter
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy