Reklama
Reklama

Kayah "żyje w strachu"! Co się dzieje?

Mimo, że mieszka w spokojnej okolicy, piosenkarka boi się wychodzić z domu. Drży też o bezpieczeństwo syna...

Nie należy do bojaźliwych kobiet. Przeciwnie, wielokrotnie udowodniła, że jest supermenką. Ale ostatnio życie ją przerosło i Kayah (48) musiała poprosić o pomoc... 

"Co można zrobić z niebezpiecznym i agresywnym psem sąsiadów, którzy mają problem z utrzymaniem go na smyczy? Jest to cane corso, więc rasa na liście niebezpiecznych. Co można narzucić jego właścicielom, jakie są ich obowiązki z tytułu posiadania psa tej rasy, czego można od nich wymagać?" – zapytała znajomych na Facebooku. 

Jak udało się dowiedzieć "Na Żywo", piosenkarka miała nieprzyjemne spotkanie z agresywnym czworonogiem, gdy spacerowała ze swoim psem, wyżłem wajmarskim o imieniu Grey. 

Reklama

"Kayah przeżyła chwile grozy, teraz martwi się o bezpieczeństwo swojego syna Rocha, który także czasami wyprowadza psa na spacer" – zdradza „Na żywo” koleżanka gwiazdy. 

Znajomi piosenkarki zasugerowali jej podjęcie zdecydowanych kroków wobec właścicieli groźnego zwierzęcia. 

Czy Kayah odzyska poczucie bezpieczeństwa?


Na żywo
Dowiedz się więcej na temat: Kayah
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama