Reklama
Reklama

Kendra Wilkinson: "Gdy miałam 14 lat omal nie umarłam przez narkotyki!"

Kendra Wilkinson (29 l.) wspomina dramatyczne chwile z przeszłości.

Celebrytka ostatnio robi wokół siebie niezłe zamieszanie!

Najpierw z rozbrajającą szczerością opowiedziała o seksie z Hugh Hefnerem, a teraz postanowiła wzbudzić współczucie widzów swojego reality show.

W zajawce najnowszego odcinka zdradziła, że jako nastolatka była uzależniona od narkotyków.

Przez nałóg omal nie umarła!

"Moje uzależnienie zamieniło moje życie w prawdziwy koszmar. Jednej nocy byłam bliska śmierci!" - powiedziała.

Wyznała, że wzięła chyba wszystko, co wtedy miała pod ręką.

"Wydawało mi się, że znam granicę. Chociaż byłam bardzo młoda, zdawałam sobie sprawę, że pewnego dnia może stać się coś bardzo złego.

Reklama

Tej feralnej nocy zaczęłam się strasznie trząść i krwawić.

Wszyscy byli przekonani, że stanie się najgorsze" - opowiedziała.

Dodała również, że wtedy zrozumiała, że musi z tym skończyć.

Twierdzi, że udało jej się wyjść z nałogu bez niczyjej pomocy. Więcej szczegółów ma zamiar zdradzić w najbliższym odcinku swojego programu...

Czego się nie robi dla większej oglądalności!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Kendra Wilkinson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy