Reklama
Reklama

Kręglicka brzydzi się show-biznesem

Aneta Kręglicka (48 l.) w ostrych słowach rozprawia się z polskimi gwiazdkami i celebrytami...

Była Miss Świata słynie ze swych kontrowersyjnych wypowiedzi na różne tematy. Ostatnio poruszyła opinię publiczną krytykując decyzję Angeliny Jolie, która poddała się podwójnej mastektomii, co miało ją uchronić przed zachorowaniem na raka.

Aneta stwierdziła, że była to decyzja zbyt pochopna i niepotrzebna.

Teraz z równą łatwością przychodzi jej krytyka polskiego show-biznesu. Zapomniała chyba o tym, że sama jest także jego częścią.

Kręglicka przyznaje, że sama bywa na imprezach, ale jak podkreśla głównie modowych. Podobno robi to, aby podtrzymać przyjacielskie kontakty z projektantami.

Reklama

Nie rozumie natomiast fenomenu celebrytów pokroju Patrycji "gołej pupy" Wojnarowskiej czy "Pikeja".

"To jest tani celebrytyzm, ta nasza celebra, coś, czego ja w ogóle nie rozumiem. Nie widzę wartości w wielu takich osobowościach medialnych, jeśli w ogóle można o nich tak powiedzieć" - stwierdza w rozmowie z "Gwiazdami".

Okazuje się, że to przez takich ludzi unika wielu imprez. Boi się, że mogłaby zostać z nimi sfotografowana, a to dla niej byłby prawdziwy obciach.

Modelka nie zostawia też suchej nitki na popularnych ostatnio blogerkach modowych. Według niej, nie mają one absolutnie wyczucia stylu i kompetencji, aby zajmować tematyką fashion.

"Obserwowałam najlepsze modowe blogi na świecie i kilka osób jest rzeczywiście interesujących. Nie wiem, co sobą reprezentują polskie blogerki. Widziałam, że pokazują się w różnych magazynach. Ich stylizacje wydały mi się takie sobie. Nie powaliły mnie. Ten, kto zajmuje się modą, musi być w tym mistrzem świata" - stwierdza.

Zgadzacie się z jej surową oceną?



pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Aneta Kręglicka | Maffashion | Patrycja Wojnarowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy