Reklama
Reklama

Krzysztof Krawczyk walczy o zdrowie w szpitalu, a tu taka tragedia! Coś strasznego!

Informacja o tym, że Krzysztof Krawczyk (75 l.) trafił do szpitala, poruszyła jego fanów. Wystosowano nawet apel o modlitwę za jego zdrowie. Niestety, w tej dramatycznej sytuacji przypomnieli o sobie także źli ludzie. Potworne, co wypisują o gwiazdorze...

Pod koniec marca Krzysztof Krawczyk trafił do szpitala, gdzie walczy o swoje życie. Muzyk dość ciężko przechodzi zakażenie koronawirusem.

Na swoim Facebooku zamieścił nawet poruszający apel do fanów, w którym poprosił o modlitwę. 

Pod wpisem Krawczyka pojawiły się niestety także przerażające komentarze.

"Krzychu, skończ ten cyrk”, "Kolejny zapomniany artysta potrzebuje rozgłosu. Chory ledwo daje radę ale na Facebooku musi się podzielić nowiną. Ludzie, kiedyś skumacie, że gwiazdy się sprzedają, bo robią reklamę COVID”, "Wstrzyknęli panu COWID i truciznę, a nie szczepionkę. Do zobaczenia w tamtym innym, lepszym świecie" – pisali niektórzy internauci. 

Reklama

Tak podłego ataku nie był w stanie znieść menedżer Krawczyka. Andrzej Kosmala nie przebiera w słowach...

"Kochani, nie jest źle z Krzysztofem. Choć złośliwcy, kiedy podaję takie wiadomości, uważają, że to pijar. Jeden zapytał, dlaczego podajemy takie wiadomości o Krzysztofie Krawczyku, a nie Janie Kowalskim? Choćby dlatego, że Jan Kowalski nie nagrał przebojów »Rysunek na szkle«, »Parostatek«, »Jak minął dzień« czy „»Byle było tak«. Kiedy wreszcie w tym kraju zginie zawiść? Kiedy czytam te krytyczne uwagi, to sprawdzam, skąd pochodzą, i są to jednorazowo założone konta, żeby przyłożyć znanemu człowiekowi. Polska zawiść!" - oburza się mężczyzna. 

Mamy nadzieję, że karma do tych okropnych ludzi kiedyś wróci. A Krzysztofowi życzymy jak najszybszego powrotu do zdrowia! 

***

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy