Reklama
Reklama

Krzysztof Rutkowski i Anita Werner spotkają się w sądzie?!

Krzysztof Rutkowski (55 l.) postanowił podać do sądu Anitę Werner (37 l.)!

Najpopularniejszy polski detektyw znowu jest w formie! Krzysztof Rutkowski podjął się rozwiązania zagadki zaginięcia 26-letniej Ewy Tylman.

Przypomnijmy, że dziewczyna wracała nad ranem z imprezy integracyjnej i zniknęła w centrum Poznania. Rodzina i przyjaciele próbują wszelkich sposób, aby dowiedzieć się, co się z nią dzieje.

Dlatego zwrócili się z prośbą do Krzysztofa Rutkowskiego, aby włączył się w poszukiwania zaginionej.

Detektyw z chęcią przyjął tę sprawę i przystąpił do rutynowych czynności. Wraz ze swoją ekipą przeczesuje Poznań, a o postępach w działaniach informuje podczas specjalnych konferencji prasowych podobnych do tych, które organizowano w związku ze sprawą zaginięcia małej Madzi z Sosnowca.

Reklama

Rutkowski znany jest z tego, że lubi blask fleszy i rozgłos. Dlatego mocno się zdenerwował, gdy obejrzał weekendowe wydanie "Faktów".

W materiale zapowiadanym przez Anitę Werner, która tego dnia była wydawcą wiadomości, podano, że to policja, a nie ludzie detektywa, znalazła ludzką rękę na brzegu Warty.

W rzeczywistości to właśnie ekipa Rutkowskiego miała dokonać tego odkrycia i poinformować o tym odpowiednie służby.

Detektyw od razu przystąpił do ataku. Na swoim Facebooku oświadczył, że ma zamiar pozwać dziennikarkę do sądu!

"Anita Werner jest wydawcą 'Faktów' TVN, które podały kłamliwą informację o tym, że policja odnalazła w rzece rękę. Czy TVN jest powiązany z policją i działa na jej zlecenie, to powinien wyjaśnić sąd" - napisał w internecie.

Czy faktycznie ta sprawa skończy się w sądzie?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Krzysztof Rutkowski | Anita Werner
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy