Reklama
Reklama

Krzysztof Rutkowski w żałobie. Nie żyje jego ojciec

Żałoba w rodzinie Krzysztofa Rutkowskiego (59 l.). "Detektyw" ledwo pożegnał mamę, a teraz przychodzi mu pogodzić się ze śmiercią ojca. Jego odejście to wielki szok. "Jeszcze dwa tygodnie temu tato sam poszedł do fryzjera" - opowiada Rutkowski.

Krzysztof Rutkowski długo zapowiadał, że poślubi Maję Plich, lecz później co chwila odkładał ślub w czasie. W końcu on i ukochana pobrali się w sierpniu bieżącego roku. To był jeden z najszczęśliwszych dni dla małżonków. 

Niestety, niedługo po tych radosnych wydarzeniach na rodzinę Rutkowskich spadł bardzo bolesny cios. We wrześniu zmarła mama "detektywa", Urszula. Na domiar złego teraz odszedł jego ojciec. Smutną nowiną na Facebooku podzieliła się Maja. 

"Tak bardzo będzie Nam Ciebie brakować... Twojego żartu, humoru, a przede wszystkim Twojego ciepła i miłości" - napisała obok zdjęcia z teściem i synem.

Reklama

Ojciec Krzysztofa zmarł 12 listopada w sochaczewskim szpitalu. "Jeszcze dwa tygodnie temu tato sam poszedł do fryzjera. Później nagle nastąpił atak. Trafił do szpitala. Był w bardzo złym stanie. Lekarze nie dawali szans, ale on walczył. Nawet wyszedł spod respiratora. Niestety, nie pokonał choroby" - opowiada Rutkowski cytowany przez "Fakt". 

"Detektyw" dodaje: " Mimo ciężkiej choroby i chociaż lekarze nie dawali już szans, walczył do końca. Taki był mój tata. Nie poddawał się".

***
Zobacz więcej materiałów:

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Krzysztof Rutkowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama