Krzysztof Stanowski ma poważne problemy. Komornik wykonał egzekucję

Krzysztof Stanowski jest szefem Grupy Weszło i współzałożycielem Kanału Sportowego. Dziennikarz znany jest z tego, że nie unika kontrowersji. Wszyscy pamiętamy, jak bronił Rzeźniczaka i zarzucał jego byłym partnerkom, że "same wchodzą mu do łóżka". Nie oszczędził też Barbary Kurdej-Szatan, którą nazwał ją "rozhisteryzowaną dziunią" i zalecił odłączenie internetu.  Jego programy i rozmowy są często stronnicze i wywołują sporo dyskusji wokół danego tematu. Stanowski nie gryzie się w język. Jego riposty niejednokrotnie bulwersują. Z tego powodu nie raz popada w kłopoty. 

Nie inaczej było po opublikowaniu przez niego w 2016 roku książki "Stan futbolu. Tajemnice boiska, szatni i piłkarskich gabinetów". Stanowski opisał w niej początki swojej kariery dziennikarskiej. Dziennikarz pracował między innymi w "Przeglądzie Sportowym", a jego przełożonym i następcą naczelnego był wówczas Dariusz Tuzimek, o którym Stanowski napisał m.in. "że nie przykładał się do pracy".

Tuzimek, obecnie felietonista WP SportoweFakty, wytoczył Stanowskiemu proces sądowy. Sprawę wygrał, a w jej wyniku właściciel Grupy Weszło miał przeprosić Tuzimka za naruszenie dóbr osobistych i zwrócić koszty sądowe w wysokości ok. 2 tys. złotych. 

Okazuje się, że Stanowski wyroku nie wykonał. Nie zamieścił przeprosin, których forma została dokładnie określona: miały się one ukazać na głównej stronie Weszło.com. Powinny mieć konkretną treść, format i być widoczne na stronie przez 30 dni. Stanowski nie oddał również wspomnianych 2 tys. zł. tytułem kosztów sądowych. 

W związku z tym Dariusz Tuzimek wystąpił do sądu o nadanie wyrokowi klauzuli wykonalności. Jak donosi "Presserwis" w efekcie sprawę przejął komornik, który zajął konto bankowe Stanowskiego, aby pobrać kwotę należną Tuzimkowi. Co do wykonania części wyroku związanej z zamieszczeniem przeprosin, to tym będzie musiał ponownie zająć się sąd.

Zarówno Stanowski, jak i Tuzimek nie skomentowali sprawy.

***

Zobacz też:

Bulwersujące słowa Stanowskiego! "Przestańcie już skamleć, że zostałyście porzucone"

Stanowski pokazał żonę, a pod zdjęciem zawrzało! Internauci są jednomyślni

Nie musicie oglądać rozmowy Stanowskiego ze Schreiber. Zrobiliśmy to za was

***