Reklama
Reklama

Książę Harry i Meghan Markle zaskoczyli wszystkich swoją podróżą! Dlaczego to zrobili?!

Książę Harry (33 l.) oraz jego narzeczona Meghan Markle (36 l.) wzięli przykład z księcia Williama (35 l.) i księżnej Kate (35 l.) i postanowili żyć bardziej oszczędnie, nie wydając pieniędzy podatników. Ale czy aby na pewno udało im się zaoszczędzić?

Można było się spodziewać, że aktorka, która stara się stać częścią rodziny królewskiej, będzie miała chrapkę na majątek przyszłego męża. Nic bardziej mylnego, bo Meghan Markle chce pokazać, że nie ma zamiaru trwonić pieniędzy ze skarbca Wielkiej Brytanii.

Po świętach Bożego Narodzenia, które spędziła z rodziną królewską, wraz z Harrym wybrali się do Nicei, by trochę wypocząć. Na ten wyjazd zabrali ze sobą tylko bagaże podręczne, a co ciekawe skorzystali w samolocie ze zwykłej klasy ekonomicznej!

Jednak zakochani postanowili wykupić nie dwa miejsca, a trzy rzędy siedzeń!

Reklama

"Harry wykupił trzy rzędy siedzeń po dwóch stronach korytarza i dopilnował, żeby on i Meghan wsiedli pierwsi na pokład samolotu. Zajęli miejsca na samym końcu samolotu przy toaletach. Obydwoje siedzieli w czapkach z daszkiem, w dodatku towarzyszyło im trzech ochroniarzy. Nikt z obsługi nie odpowiadał na pytania inny podróżujących, czy w samolocie jest para królewska, ale to byli oni" - pisze "The Telegraph" o podróży narzeczonych.

Wydaje nam się, że wykupienie trzech rzędów siedzeń i tak wyszło taniej, niż podroż prywatnym samolotem, więc i poddani powinni być zadowoleni z wybory Harrego i Meghan. 

***
Zobacz więcej materiałów wideo: 


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Książę Harry i Meghan Markle
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy