Reklama
Reklama

Książę Harry nie wróci do Wielkiej Brytanii? To cios dla Williama!

Relacja księcia Harry’ego z rodziną królewską budzi ogromne zainteresowanie. Teraz okazuje się, że nie wszystko układa się po dobrej myśli. Tabloidy plotkują, że brat Williama nie pojawi się w Wielkiej Brytanii na odsłonięciu pomnika ku czci księżnej Diany. To ponoć wina jego rodziny...

Odkąd książę Harry związał się z Meghan Markle, zainteresowanie książęcą parą nie milknie. Mimo że zrezygnowali z pełnienia królewskich funkcji, to nie do końca udało im się odzyskać swoją prywatność.

Gdy Meghan chciała opowiedzieć swoją historię w trakcie wywiadu z Oprah, dopiero rozjuszyła opinię publiczną! Następnie (ponoć ze względów zdrowotnych) nie pojawiła się na pogrzebie księcia Filipa, co tylko przechyliło czarę goryczy.

Teraz okazuje się, że Harry najprawdopodobniej zostanie w Stanach Zjednoczonych i nie pojawi się w Wielkiej Brytanii nawet na tak ważną uroczystość, jaką ma być odsłonięcie pomnika jego matki w 60. urodziny księżnej Diany.

Dziennikarz Russell Myers twierdzi, że Harry zraził się tym, jak chłodno przyjęła go rodzina. Już po pogrzebie księcia Filipa media donosiły, że księżniczka Anna i hrabina Zofia nie zamieniły z Harrym ani słowa!

Czy w takim razie nie doszło do słynnego pojednania Harry’ego z rodziną? Jego obecność na obchodach poświęconych księżnej Dianie, z pewnością dodałaby otuchy Williamowi, który najprawdopodobniej będzie musiał odsłaniać pomnik bez swojego młodszego brata.

Reklama



pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy