Kurdej-Szatan pokazała, jak groźna może być niezabezpieczona torebka w aucie

Barbara Kurdej-Szatan pojawiła się w atelier projektantki Hollie Warsaw, by obejrzeć najnowszą kolekcję torebek. Gdy oglądała jedną z nich, zaskoczyła ją jej waga. Torebka ważyła bowiem aż 16 kilogramów! To, co wydarzyło się później, zszokowało aktorkę!

35-letnia aktorka Barbara Kurdej-Szatan w zeszłym roku po raz drugi została mamą. Macierzyństwo sprawiło, że kwestie bezpieczeństwa zaczęła traktować bardzo poważnie. Aktorka nie kryła zdziwienia, gdy dowiedziała się, jak niebezpieczne mogą być przedmioty, które niemal każdy z nas pozostawia w aucie bez zabezpieczenia. Smartfon, butelka wody czy komplet kluczy położone na fotelu w samochodzie stają się bardzo niebezpieczne. A przecież to nie wszystko, co towarzyszy nam podczas jazdy. Większość kobiet na co dzień nosi przy sobie torebkę. Ten średniej wielkości skórzany przedmiot, który w normalnych warunkach waży kilkaset gramów, znacząco zwiększa masę podczas zderzenia. W przypadku, gdy samochód jest rozpędzony zaledwie do prędkości 50 km/h, torebka uderza z masą wynoszącą aż 16 kilogramów!

Jak wielki jest to ciężar mogła doświadczyć podczas prezentacji najnowszej kolekcji torebek w atelier projektantki Hollie Warsaw. Jeden z prezentowanych tam modeli był znacznie cięższy od pozostałych. Jego waga zaskoczyła aktorkę. - Nie miałam pojęcia, że niezabezpieczone drobiazgi mogą uderzyć z taką siłą - komentuje Barbara Kurdej-Szatan. - Próbowałam podnieść tę torebkę, jest naprawdę ciężka i nie wyobrażam sobie, co by się stało, gdyby uderzyła na przykład moją córkę - dodaje.

Bezpieczeństwo na drodze

Jak wiele mogą ważyć przedmioty, które mamy przy sobie pokazywała również interaktywna waga, z której miała okazję skorzystać aktorka. Urządzenie pokazało, nie tylko ile ważą jej rzeczy osobiste. Uświadomiło także jak ciężkie stają się podczas zderzenia pojazdów poruszających się z prędkością 50 km/h lub więcej.

Wspomniana torebka, którą Barbara Kurdej-Szatan oglądała w atelier Hollie Warsaw, okazała się być elementem kampanii przygotowanym przez projektantkę we współpracy z marką Skoda. Organizatorzy przygotowali również specjalne lustro. Po podniesieniu torebki wyjaśniało, skąd tak wielka waga przedmiotu oraz informowało o tym, jak ważne jest zabezpieczenie drobiazgów pozostawionych w samochodzie.

Marka Skoda przygotowała to wydarzenie w ramach akcji #ROKBEZPIECZEŃSTWA. Jeden z projektów realizowanych w ramach akcji nosi nazwę "Siła drobiazgów". Jego celem jest uświadomienie kierowców, jak ważne jest zabezpieczanie znajdujących się w samochodzie przedmiotów, które podczas wypadku mogą okazać się niebezpieczne dla kierowcy i pasażerów. Owocem współpracy marki z projektantką Hollie Warsaw jest niezwykła torebka. Premierowy model został wyposażony w zapięcia pozwalające na unieruchomienie go na czas podróży. Torebkę można z jednej strony wpiąć do klamry pasów bezpieczeństwa, a z drugiej zahaczyć o zwisający pas pasażera. Na osłonce zapięcia znajduje się kod QR przenoszący na stronę Skody, na której znajdziemy więcej informacje o tym, jak zabezpieczyć nasze drobiazgi podczas jazdy autem.

- W tym roku zintensyfikowaliśmy działania na rzecz bezpieczeństwa na drogach. Hasłem "Siła Drobiazgów - Zabezpieczaj drobiazgi podczas podróży. Dla wspólnego bezpieczeństwa" przypominamy o tym, że wszyscy dzielimy drogę, a dbanie o pozornie niewiele znaczące kwestie może przyczynić się nie tylko do poprawy bezpieczeństwa kierowców, ale również pasażerów czy pieszych. Bezpieczeństwo jest więc naszym wspólnym celem - mówi Arkadiusz Gwizdek, Dyrektor Marketingu Skoda Polska.

Partnerem publikacji jest Skoda

.
Polecamy