Reklama
Reklama

Kwaśniewski nadal utrzymuje córkę!?

Oli Kwaśniewskiej (32 l.) nie wiedzie się ostatnio najlepiej. A przynajmniej nie tak, jak za jej panieńskich czasów. Na szczęście bogaty tata nie zakręcił całkowicie kurka z pieniędzmi...

Ostatnio było głośno o tym, że Kwaśniewska wystawiła eleganckie kreacje ze starych dobrych czasów na aukcję w internecie. Podobno chciała w ten sposób nieco podreperować domowy budżet.

Czy to możliwe, że prezydentównie wiedzie się ostatnio tak kiepsko?

Fakty są takie, że Kwaśniewskiej nie w głowie stała praca. Raczej dorywczo i nieco chaotycznie stara się zarobić w mediach, przeprowadzając wywiady dla jednego z magazynów. Mąż muzyk Kuba Badach (37 l.) robi to, co lubi, ale pieniądze z tego są jak na razie dość marne.

Reklama

Jednak Ola, która przez lata przywykła do życia na nieco wyższym poziomie ani myśli o rezygnowaniu z dawnych przyjemności. Na szczęście od czego ma się rodziców.

Chcąc zjeść wykwintny obiad wpada do ukochanej mamy, która nie pozwoli, aby jej córka chodziła głodna.

Tata to też człowiek niemal o złotym sercu, bo nigdy nie poskąpi jej grosza. Do tego na kiepsko zarabiającego zięcia nie da powiedzieć złego słowa.

"Bycie wokalistą w czasach piractwa i słabej sprzedaży płyt jest bardzo trudne, właściwie zarabia się tylko z koncertów i trudno się z tego utrzymać" - żalił się jakiś czas temu w "Fakcie".

To właśnie w ojcu pozostaje cała nadzieja. Od czego w końcu są rodzice? A tym bardziej z takim majątkiem. Teraz, gdy świeżemu małżeństwu powodzi się nieco gorzej, Kwaśniewski chętnie dzieli się chomikowanymi przez lata oszczędnościami.

Żeby tylko za bardzo nie przyzwyczaili się do tego źródła dochodu. W końcu wypadałoby kiedyś zacząć utrzymywać się samemu!




pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy