Lech Wałęsa zmaga się z koronawirusem. Syn zdradza, w jakim jest stanie?
Lech Wałęsa (78 l.) wraca do formy po zakażeniu koronawirusem. Syn byłego prezydenta informuje, że z każdym dniem jest coraz lepiej.
Lech Wałęsa zaraził się koronawirusem, mimo że przyjął trzy dawki szczepionki i nosił maseczkę. Czuł się fatalnie, bolało go wszystko, miał uczucie "odrywania ciała od kości". Do tego kaszel i gorączka. Na szczęście były prezydent jest pod opieką bliskich i objawy powoli mijają.
Jarosław Wałęsa przekazał dziennikarzom, że z ojcem "dzięki Bogu" jest coraz lepiej.
Przy okazji zachęcił wszystkich, by się szczepili - "szczepionka bowiem to jeden z największych sukcesów naszej cywilizacji".
Pozytywem całej sytuacji jest fakt, że Wałęsa zbliżył się w tych trudnych chwilach do żony Danuty, która pielęgnuje go w chorobie, podaje leki i troszczy się o niego.
Wcześniej w wywiadzie dla włoskiej telewizji przyznał, że żona go nie lubi i nie kupi jej prezentu z okazji rocznicy ślubu ani nie złoży życzeń.
Lechowi Wałęsie życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
Zobacz też:
Waldemar Kraska podał piątkową liczbę zakażeń
Ekspertka: przejście SARS-CoV-2 w kierunku sezonowości może potrwać 10 lat
