Reklama
Reklama

Łepkowska do reżysera "M jak miłość": Dał pan dupy

Ilona Łepkowska postanowiła skomentować scenę śmierci Hanki Mostowiak.

Scenarzystka - choć od dawna nie zajmuje się "M jak miłość" - podkreśla, że nigdy nie wymyśliłaby słynnych już kartonów. O komentowanej szeroko w mediach scenie mówi tak:

"Niezmiernie zwracam uwagę na realizm scen. Może oczywiście na poboczu drogi leżeć góra kartonów, bo ktoś się przeprowadzał i je tam porzucił, zamiast zanieść na wysypisko. Ale to były nowiusieńkie kartony, pracowicie złożone przez rekwizytorów" - krytykuje na łamach "Newsweeka".

I dodaje: "Gdybym nadal odpowiadała za ten serial, powiedziałabym reżyserowi: dał pan dupy, zatwierdzając te rekwizyty".

Reklama

Obecnie scenarzystka pracuje nad nowym serialem, do którego zdjęcia ruszają w połowie czerwca - pierwsze odcinki widzowie zobaczą jesienią w TVP 1. Będzie to opowieść o młodych ludziach, powracających z emigracji do Polski i próbujących ułożyć sobie życie na nowo...

"Oczywiście wciągnie ich polskie bagno, przyjaźń zostanie wystawiona na próbę, bo nie ma dramaturgii bez problemów" - zdradza "Newsweekowi" Łepkowska.

Będzie kolejny sukces?


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Ilona Łepkowska | "M jak miłość"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama