Reklama
Reklama

Lilianna Olszewska w "Dzień dobry TVN". Tak dziś wygląda córka Agaty Mróz-Olszewskiej

Liliana Olszewska (13 l.) była gościem "Dzień dobry TVN". Córka zmarłej siatkarki Agaty Mróz-Olszewskiej opowiedziała m.in. o hejcie, jaki spotkał ją po śmierci znanej matki.

Sportsmenka odeszła 4 czerwca 2008 roku. Dwa miesiące przed śmiercią urodziła Lilianę. Niestety, walkę z białaczką przegrała, zostawiając pogrążonego w smutku męża Jacka.

Dzisiaj Lilka ma już 13 lat. Wraz z tatą pojawiła się w "Dzień Dobry TVN", gdzie opowiadała m.in. o swojej... pasji do siatkówki. Okazuje się, że dziewczynka poszła w ślady mamy i od ponad dwóch lat gra w jednym z warszawskich klubów siatkarskich.

Ze względu na to, że mierzy 182 cm wzrostu, próbuje również swoich sił w modelingu. Podkreśla, że pogodziła się z faktem, że mama zmarła i nigdy tak naprawdę jej nie poznała.

Reklama

Marcin Prokop zapytał Lilianę również o hejt, który wylewa się z mediów społecznościowych.

"Piszą w internecie, że gdyby nie ty, to mama wciąż by żyła. Co czujesz, kiedy czytasz takie komentarze ludzi pełnych jadu i hejtu?" - zapytał Prokop.

Dziewczynka wyjaśniła, że "kiedyś brała to strasznie do siebie" i rzeczywiście tak myślała, ale dzięki wsparciu życzliwych osób udało jej się to przepracować.

Jacek Olszewski dodał, że jego zmarła żona podjęłaby dziś taką samą decyzję.

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama