Reklama
Reklama

"Love Island. Wyspa Miłości": Uczestników odwiedzili najbliżsi! Działo się! Cały odcinek 30 online

Zbliżamy się do wielkiego finału! Ale wcześniej na uczestników show czekała niespodzianka. Odwiedzili ich bliscy. Było miło, choć niektórzy mogli czuć się zmieszani. Zwłaszcza Maciej, który usłyszał od mamy Oliwii pytanie sformułowane w dość zaskakujący sposób. Zobacz cały odcinek 30 online.

W 30. odcinku "Love Island" uczestników programu w willi odwiedzili ich najbliżsi. Było sporo śmiechu, ale i wzruszeń. Nie obyło się też bez szczerych rozmów.

"Tęsknie i bardzo cię kocham" - mówiła Maćkowi jego mama i dopytywała o to, czy rzeczywiście serce zabiło mu do Oliwii. "No, fajna dziewczyna" - usłyszała w odpowiedzi. "Musisz być cieplejszy dla tej Oliwki" - pouczyła syna.

Także Oliwia rozmawiała ze swoją mamą o drugiej połówce. Od razu zapytała ją, co sądzi o Macieju. "Fajny, ale trzeba go troszeczkę ułożyć" - stwierdziła mama, po czym dodała, że Maciek to "taki słoń w składzie porcelany". 

Reklama

Maciej nie miał zresztą łatwo z mamą Oliwki. W pewnym momencie prosto z mostu zapytała go: "Jesteś taki neandertalczyk, co tak walnie i tak pokazuje swoje uczucia, tak?". Mężczyzna mógł poczuć się zmieszany, ale chyba nie zraził się. 

Bardzo zadowoleni byli tata i brat Mikołaja, którym jego wybranka Sylwia przypadła do gustu. "Bardzo fajna dziewczyna, bardzo sympatyczna" - mówił ojciec, a brat wtórował: "Mi się Sylwia bardzo podoba z charakteru". Wszyscy trzej panowie uznali, że u kobiety ważna jest inteligencja, a tata Mikiego podsumowywał, że "z ładnej miski się nie najesz".

Jeżeli chodzi o Sylwię, to ona od swojego bliskiego usłyszała cenną radę, żeby "nie pokazywać d**y od razu". Sysia wytłumaczyła też, dlaczego do Hiszpanii nie przyjechała jej mama. "Nie jest taka international" - wyjaśniła. 

U Franka pojawiło się oboje rodziców. Wyjawili synowi, że całej rodzinie podoba się jego wybranka. "To była jedyna kobieta, z którą chciałem się sparować" - zarzekał się Franek. "Bądź dla niej miły i dobry" - powiedziała mu mama.

Do Marietty przyjechała siostra. Panie nie mogły powściągnąć emocji i łez. Można było odnieść wrażenie, że całą sytuację w programie bardziej od Mari przeżywa właśnie jej siostra. "Tak bym chciała, żebyś kogoś znalazła, naprawdę" - mówiła zalewając się rzewnymi łzami.

Co jeszcze działo się w programie "Love Island. Wyspa Miłości"? Zobacz cały odcinek 30 online:

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: "Love Island"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy