Reklama
Reklama

Magda Gessler rusza z biznesem rybnym. Będzie sukces?

Magda Gessler (64 l.) otwiera kolejną restaurację - tym razem stawia na Gdynię, gdzie jej zdaniem wciąż brakuje dobrych lokali rybnych.

Magda Gessler (64 l.) otwiera kolejną restaurację - tym razem stawia na Gdynię, gdzie jej zdaniem wciąż brakuje dobrych lokali rybnych.

Restauratorka ogłosiła niedawno plany otwarcia restauracji serwującej tradycyjną polską kuchnię w Kanadzie lub USA. Gwiazda TVN nie rezygnuje jednak z dalszego podbijania rodzimego rynku gastronomicznego i jeszcze w kwietniu otwiera restaurację w Gdyni, na Kamiennej Górze. Lokal ma przypominać restauracje rybne z Hiszpanii i Portugalii, którymi Gessler jest zafascynowana. 

- Będzie to typowa rybna restauracja, taka jakiej w Polsce jeszcze nie było, gdzie ryby będą leżeć na lodzie, a nie w morzu - będzie można ją wybrać, zważyć, każdy będzie wiedział, czy to jest ta ryba, a nie przyniesiona z zaplecza - mówi restauratorka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Reklama

Gospodyni programu "Kuchenne rewolucje" jest przekonana, że nad polskim morzem wciąż brakuje dobrych restauracji rybnych. Większość z obecnie istniejących lokali serwuje klientom ryby odmrażane, co Magda Gessler uważa za największy dramat restauracji. Do nielicznych wyjątków zalicza lokal o nazwie "Syrenka" w Ustce, który po udziale w programie "Kuchenne rewolucje" podaje gościom najlepsze ryby złowione w Ustce.

- Myślę, że dokonamy tego samego, plus jeszcze chyba jakiś dodatek egzotyczny, będzie tam też dużo owoców morza, z hiszpańskiej Galicji, z Asturii, z najlepszych akwenów morskich, gdzie woda jest zimna, a owoce morza są przepyszne - mówi Gessler.

Wystrój gdyńskiej restauracji ma nasuwać skojarzenia z morzem, wnętrze utrzymane jest więc w odcieniach limonki, turkusu i szafiru. Magda Gessler twierdzi, że w nowym lokalu udało jej się zatrudnić bardzo dobrą ekipę kucharzy - są to młodzi ludzie, ale mający duże doświadczenie w zawodzie. Gwiazda liczy, że restauracja przyciągnie zarówno turystów, jak i lokalnych wielbicieli ryb i owoców morza.

- Wydaje mi się, że będzie dla wszystkich. To jest blisko Kamiennej Góry, więc myślę, że nareszcie Polacy będą się mogli pochwalić swoim gościom, że mają pyszną rybę - zachwala Gessler.

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy