Reklama
Reklama

Majtki Pauliny Sykut rozgrzewają internet od sylwestra! "Świeci gołą d*pą"!

Paulina Sykut-Jeżyna (37 l.) nieoczekiwanie stała się jedną z największych gwiazd sylwestra Polsatu. Wszystko dzięki... Rafałowi Maserakowi.

Choć od sylwestra minęło już kilka dni, w sieci internauci wciąż emocjonują się rozrywką, której dostarczyły nam największe stacje telewizyjne. 

Nieoczekiwanie najbardziej zapamiętanym występem podczas sylwestra Polsatu okazały się pląsy pogodynki.

Podczas jednej z przerw pomiędzy występami artystów na scenie pojawili się właśnie Paulina Sykut i Rafał Maserak. 

Tancerz w pewnym momencie chwycił koleżankę i zaczął nią wywijać na oczach widzów. 

Pech chciał, że sukienka pogodynki niespecjalnie nadawał się do takich dzikich tańców. W pewnym momencie miliony przed telewizorami miały okazję zobaczyć bieliznę Pauliny. 

Taka rozrywka chyba nie była przewidziana. Portale już cytują głosy niezadowolonych widzów, którzy nie szczędzą słów krytyki. Okazuje się, że problemem okazała się nie tylko jakość występów, ale i wpadka pogodynki.

Jej bielizna nie wszystkim przypadła do gustu. 

"Było drętwo. Jakieś przebrzmiałe gwiazdy, które z oryginałem mają mało wspólnego. Milion reklam. Odmrożona Rodowicz, która co najwyżej w domu starców powinna grać i jeszcze Sykut święcąca gołą d**ą. Niesmaczne" - mogliśmy przeczytać w sieci. 

Zgadzacie się, że ten widok faktycznie była aż tak niesmaczny?

Reklama



pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy