Reklama
Reklama

Małgorzata Foremniak jako studentka złamała kręgosłup. Jej koszmar wrócił!

Małgorzata Foremniak (48 l.) może mówić o prawdziwym pechu - po latach odezwały się problemy z kręgosłupem!

Aktorka, będąc studentką łódzkiej filmówki, wyjechała na obóz jeździecki. Tam, podczas jednego z treningów, spadła z konia i złamała kręgosłup. 

"Ponad trzy miesiące tkwiłam w gipsie, od szyi po pachwiny. Nie mogłam się umyć, ubrać, byłam całkowicie zdana na pomoc mamy. Z czasem znalazłam patenty, jak to zrobić" - wyznała w jednym z wywiadów.

Przez lata miała nadzieję, że wypadek i problemy ze zdrowiem to już przeszłość. Niestety, stało się inaczej.

Przez długi czas kręgosłup nie dolegał, ale odezwał się kilka lat temu, podczas "Tańca z gwiazdami". I choć później wszystko szczęśliwie wróciło do normy, gwiazda często odczuwa wielki dyskomfort.

Reklama

Jak dowiedziała się "Rewia", Małgosia ostatnio jest stałą bywalczynią warszawskich salonów odnowy biologicznej!

"Nie może za długo tkwić w jednej pozycji, a to czasami niezwykle uciążliwe. Odwiedza zatem masażystę, który przynosi jej ulgę swoimi zabiegami. Niemal całkowicie zrezygnowała z jogi, ponieważ martwi się, żeby nie pogorszyć swojego stanu" - czytamy.

Na co dzień jurorka "Mam telent" nie nosi także butów na wysokim obcasie, starając się nie nadwerężać kręgosłupa. Nie dźwiga też zakupów. Choć w minionym roku zastanawiała się, czy wziąć udział w triatlonie, kontuzja uniemożliwiła jej start.

Rewia
Dowiedz się więcej na temat: Małgorzata Foremniak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy