Reklama
Reklama

Małgorzata Kożuchowska nieugięta! Już nigdy nie wybaczy przyjacielowi?

Małgorzata Kożuchowska (45 l.) nie przebacza tak łatwo...

Przed laty aktorka była wielką przyjaciółką i muzą projektanta Maćka Zienia.

Właściwie żaden jego pokaz nie mógł się odbyć bez jej obecności. Wszystko zmieniło się, gdy Maciek zorganizował w 2013 roku pokaz w kościele. Wydarzenie to odbiło się szerokim echem w mediach i poważnie zaszkodziło wizerunkowi Zienia.

Małgorzata była tym oburzona, bo uraziło to jej uczucia religijne, a jest to przecież jedna z najbardziej religijnych gwiazd polskiego show-biznesu. 

Gwiazda zerwała kontakty z Maćkiem i przestała pojawiać się na jego pokazach. 

Reklama

Później Maciek musiał się borykać z kolejnymi problemami finansowymi. W końcu wyjechał z ukochanym do Brazylii. 

Kilka tygodni temu jednak wrócił z nową kolekcją, która była sporym modowym wydarzeniem w stolicy, na którym pojawił się oczywiście tłum celebrytów. Tradycyjnie zabrakło na nim Małgosi, choć projektant robił wszystko, aby ją udobruchać.

"Maciek liczył na to, że dawne emocje opadły i Małgosia zgodzi się przyjść na jego pokaz jak za starych dobrych lat. To miał być jego wielki powrót i chciał, by tego dnia były z nim najważniejsze osoby w jego życiu. Choć Gosia jest na niego obrażona od trzech lat, on nigdy nie wyrzucił jej z serca. Jednak Gosia odrzuciła zaproszenie i odesłała Maćkowi kwiaty, które do niego dołączył" – zdradza informator tygodnika "Gwiazdy". 

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy