Reklama
Reklama

Małgorzata Potocka wydała córkę za mąż!

Ślub Weroniki Ciechowskiej (27 l.) odbył się w Nowym Jorku. Wszystko utrzymywane było w wielkiej tajemnicy. Przed Anna Skrobiszewską i jej dziećmi?

Na ten dzień Małgorzata Potocka (61 l.), jak każda matka, czekała z niecierpliwością i niepokojem.

Czy wszystko się uda, czy każdy szczegół został zapięty na ostatni guzik?

Nie co dzień wydaje się przecież za mąż ukochaną córkę.

Weronika Ciechowska wzięła właśnie ślub z Amerykaninem, Charlesem Weissem.

Wzruszająca uroczystość odbyła się w Nowym Jorku, gdzie Weronika studiuje i pracuje od kilku lat.

Na ceremonię przyjechała mama i przyrodnia siostra Matylda Robakowska (36 l.).

Ale w tym wyjątkowym dniu Weronika najbardziej tęskniła za ojcem.

Reklama

Byłaby zapewne jeszcze bardziej szczęśliwa, gdyby to on poprowadził ją do ołtarza…

Niestety, legendarny muzyk i lider zespołu Republika, nie dożył tej radosnej chwili.

Na ślubie zabrakło też Anny Skrobiszewskiej i przyrodniego rodzeństwa Weroniki: Heleny (19 l.), Brunona (18 l.) i Józefiny (12 l.).

Weronika Ciechowska przez lata bardzo pielęgnowała relacje z nimi i kiedyś liczyła na to, że będą z nią w takiej chwili.

"Jestem z nimi bardzo związana i choć studiuję w Nowym Jorku, kiedy tylko jestem w kraju, jadę do nich, bo oni strasznie za mną tęsknią" – mówiła jeszcze 3 lata temu.

Potem jednak cała rodzina nieźle się skłóciła...

Dziś Weronika stara się trzymać od tego z daleka. Na szczęście za oceanem czuje się prawie jak u siebie w domu!

"Myślę, że tata poparłby moją decyzję studiowania w Nowym Jorku, gdyż, podobnie jak mama, kochał to miasto. Często tu razem przyjeżdżali" – tłumaczy w "Rewii" Weronika

Najpierw przyjechała tu tylko na wakacje. Szkoliła język angielski, pracowała jako hostessa w restauracji. I zakochała się w tym mieście.

Niedawno udało jej się dostać na studia.

"Mam tutaj ze sobą mojego konia Pita, którego dostałam od taty. To najcenniejsza pamiątka po nim.

Jazda konna jest moją wielką pasją. Dorabiam, pracując jako instruktorka.

Pita odwiedzam codziennie w stajni na Long Island" – mówi.

Mąż na szczęście podziela pasje Weroniki.

A ona, odkąd się z nim związała, nie czuje się już na obczyźnie taka samotna.

Rewia
Dowiedz się więcej na temat: Weronika Ciechowska | Małgorzata Potocka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama