Reklama
Reklama

Małgorzata Rozenek-Majdan o wojnie w Ukrainie. „Wydawało mi się, że będą jakieś lepsze wiadomości”

Małgorzata Rozenek-Majdan (44 l.) nie ukrywa, że wydarzenia, które mają obecnie miejsce w sąsiadującym z Polską państwie bardzo na nią wpływają. Gwiazda zrobiła sobie z tego powodu przerwę od Instagrama. Odezwała się tylko dlatego, że coś ją rozwaliło. Co się stało?

Małgorzata Rozenek-Majdan: to mnie rozwaliło

Małgosia nie ukrywa, że sytuacja Ukrainy bardzo ją przeraża. Agresja Putina z każdym dniem staje się coraz bardziej brutalna, a dobrych wieści nie sposób odszukać w internecie. To wpłynęło na celebrytkę, którą dodatkowo poruszył dzisiaj widok osiemnastomiesięcznego dziecka, które rodzice przynieśli do szpitala całe we krwi. Jak zaznaczyła Rozenek-Majdan "to taki Henio".

Małgorzata Rozenek-Majdan apeluje do władz i cywilów

Celebrytka postanowiła wyrazić swoje zdanie na temat tego, co powinniśmy robić w obliczu trwającej w Ukrainie wojny jako ludzie wolnego świata. Zdobyła się na ważne przesłanie.

Reklama

Gwiazda zwróciła się również z apelem do rządzących. Poprosiła w nim o to, by zakończyli trwający koszmar, zaczynając od Putina, którego Gosia określiła wprost "szaleńcem".

Zobacz też:

Zabiegany Jakimowicz na zakupach: najpierw odwiedził sklep z bronią, później kupił kiełbasę

Antek Królikowski odbudowuje wizerunek po skandalu. Wrzucił kolejne zdjęcie syna

Marcin Dubiel wrócił z Ukrainy. Dostarczył tam sprzęt medyczny

Konrad Muzyka: Gdyby Rosja świetnie sobie radziła, Putin nie straszyłby atomem

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Małgorzata Rozenek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama