Marcin Hakiel pozuje z ukochaną! Trzymają się za ręce! Cichopek już ją poznała?
Marcin Hakiel coraz śmielej daje do zrozumienia, że jest w nowym związku. Niedawno pokazał ujęcie, na którym jego nowa partnerka skrywała się za nim, a teraz z kolei opublikował na fotkę, na której widzimy, że trzymają się za ręce!
Marcin Hakiel w sierpniu definitywnie zakończył czternastoletnie małżeństwo z Kasią Cichopek. Para łącznie była ze sobą siedemnaście lat, doczekali się także dwojga dzieci.
Zanim oficjalnie dostał rozwód, nieśmiało sugerował, że zaczął nowy etap i w jego życiu pojawiła się nowa kobieta. Co prawda dotąd nie przyznał oficjalnie, że jest w nowym związku, jednak relacje, które publikował na Instagramie, nie pozostawiały wątpliwości w tej kwestii.
Niedawno na instastory zamieścił fotkę, na której tajemnicza blondynka skrywała się za nim. Teraz poszedł o krok dalej i zamieścił zdjęcie, na którym trzyma kobietę za rękę. Na jego twarzy gości uśmiech i wyraźnie widać, że odżył po okresie, w którym publikował smutne lub zadumane zdjęcia. Pomocna w tym okazała się z pewnością terapia, na którą cały czas uczęszcza.
O nowej partnerce Hakiela póki co wiadomo niewiele. "Super Express" zdradził niedawno, że nie mieszka w Warszawie, a we Wrocławiu, zatem by mogli się zobaczyć, muszą podróżować. Wiadomo także, że ma córkę, z którą pociecha Hakiela i Cichopek, Helenka, ponoć się zaprzyjaźniła, gdyż dziewczynki są w podobnym wieku.
Nie wiadomo natomiast, czy kobieta zechce upublicznić swój wizerunek i czy kiedykolwiek zobaczmy jej twarz.
Póki co para korzysta ze wspólnych weekendów. Ostatni, patrząc na opis, jakie Marcin Hakiel do fotki, był bardzo dla nich udany. W hasztagach z kolei przytoczył przysłowie, że "najważniejsze jest niewidoczne dla oczu".
Myślicie, że Kasia Cichopek poznała już nową wybrankę Marcina Hakiela?
Fani w komentarzach od razu zaczęli gratulować tancerzowi:
"Panie Marcinie, z całego serca życzę wszystkiego najlepszego na nowym etapie życia"!
"Super! Dużo miłości"
"Dużo szczęścia i miłości życzę"
Zobacz też:
