Reklama
Reklama

Marczuk odzyska sympatię widzów?

Weronika Marczuk wraca do gry! Była żona Czarka Pazury po aferze korupcyjnej będzie walczyć o sympatię widzów w "Tańcu z gwiazdami". Celebrytka liczy, że "trzynastka" przyniesie jej szczęście.

- Weronika choć nie jest osobą przesądną, bardzo długo zastanawiała się nad udziałem w tym programie. Bo wie, że jej powrót na wizję będzie bardzo głośno komentowany - mówi "Twojemu Imperium" jej agentka, Joanna Bastrzyk.

Co więcej, była jurorka "You can dance" zdaje sobie sprawę, że znowu może znaleźć się na świeczniku:

- Mogą być przypominane różne historie z jej życia prywatnego, o których chciałaby już zapomnieć. I że będzie łatwym celem dla paparazzi, co znacznie utrudni jej zachowanie prywatności - dodaje menedżerka celebrytki.

Reklama

Przypomnijmy, że Weronika Marczuk była podejrzana o powoływanie się na wpływy oraz żądanie i wzięcie łapówki za pośredniczenie w korzystnym rozstrzygnięciu procesu prywatyzacyjnego Wydawnictw Naukowo-Technicznych. Miało chodzić w sumie o 450 tys. zł, z których - według CBA - miała przyjąć pierwszą transzę 100 tys. zł. Groziło jej do 8 lat więzienia.

Sąd uznał jednak, że nie dopuściła się płatnej protekcji i miała prawo do wynagrodzenia za doradztwo przy prywatyzacji WNT. Z tych powodów umorzono śledztwo przeciw niej. Prokuratura ma "istotne wątpliwości" co do legalności działań CBA wobec Marczuk.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Weronika Marczuk | "Taniec z gwiazdami"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy