Reklama
Reklama

Marta Żmuda-Trzebiatowska nie chce całować męża!

Marta Żmuda-Trzebiatowska (33 l.) odkąd wyszła za Kamila Kulę (28 l.) bardzo chroni swoją prywatność. Teraz postanowiła w dodatku nie okazywać mężowi czułości!

Aktorka niedawno dołączyła do ekipy serialu "Na dobre i na złe", gdzie już od jakiegoś czasu gra jej ukochany Kamil. Oczywiście jest to okazja do tego, by małżonkowie mogli spędzić ze sobą więcej czasu.

Jednak nie wszystko poszło tak łatwo po myśli pary, jakby sobie tego życzyli. Scenarzyści serialu od razu chcieli połączyć postacie grane przez Martę i Kamila, by mieli oni gorący romans.

To bardzo nie spodobało się aktorom i celebrytka stanowczo odmówiła.

"Chce zachować trochę intymności. Poza tym gra już ukochaną Kamila w teatrze i uważa, że byłoby to chore, gdyby wszędzie była tylko z nim. Zgodziła się na grę w serialu głównie ze względu na nowe doświadczenie, jakiego nabędzie dzięki aktorom, z którymi dotąd nie występowała" - zdradza w rozmowie z tabloidem "Fakt" informator.

Reklama

Fani artystki muszą więc czuć się nieco rozczarowani, że w serialu zabraknie gorących scen z jej udziałem. 

***
Zobacz więcej materiałów wideo: 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Marta Żmuda-Trzebiatowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy