Reklama
Reklama

Maryla Rodowicz takiego ciosu się nie spodziewała

Maryla Rodowicz (75 l.), gwiazda Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu, nie kryje rozgoryczenia. Według najnowszych informacji może stracić część majątku...

Piosenkarka jest w trakcie rozwodu. Jak donosiły tabloidy, rok temu zawarła ugodę, na podstawie której miała zatrzymać luksusową willę w Konstancinie. Jej utrzymanie nie jest małe...

Bieżące opłaty i cały sztab pracowników zajmujących się domem (gosposia, kierowca, ochroniarze, ogrodnik, sprzątaczki) kosztują ponoć 20 tys. zł miesięcznie.

18 grudnia odbyła się kolejna rozprawa w sądzie. Wokalistka miała nadzieję, że sfinalizuje ciągnące się od przeszło roku rozstanie. Zaprosiła dzieci, przygotowała cielęcinę z kopytkami. Z sądu wyszła jednak mocno rozczarowana.

Reklama

"Myślałam, że dziś już będzie koniec tego rozwodu. Kolejna rozprawa dopiero w czerwcu. Ale czy jestem smutna, że wchodzę w nowy rok z niezałatwionymi sprawami? Nie do końca, bo cały czas mam fanów i miłość do muzyki i chcę żywic się nadzieją, że niedługo wrócę do grania koncertów" - mówiła "Faktowi" tuż po opuszczeniu sali rozpraw. 

Teraz ma kolejny powód do zmartwień. Według ustaleń tygodnika "Na Żywo" może stracić część majątku...

Czytaj dalej na następnej stronie...

Rodowicz chce zatrzymać ponoć nie tylko dom w Konstancinie, ale i działkę na Mazurach wartą krocie.

"Na początku batalii sądowej gwiazda otrzymała gwarancję, że posiadłość w Konstancinie warta 10 mln złotych przypadnie jej. I faktycznie od 2019 roku należy do niej. To jednak diwie nie wystarcza. Chciała stać się właścicielką działki na Mazurach wartej milion złotych" - czytamy w "Na Żywo".

W rozmowie z tygodnikiem Maryla podkreśliła, że miniony rok był dla niej bardzo trudny. Na szczęście w nowy weszła z przytupem, występując na imprezie Polsatu Sylwestrowa Moc Przebojów.

"Cieszę się, że zakończył się ten okropny 2020 rok. Teraz musi być tylko lepiej, bo gorzej już być nie może" - żartuje przez łzy.

"Cieszę się, że mogłam zaśpiewać na sylwestrze Polsatu i mam nadzieję, że tak jak sprawa z koncertem zakończyła się dobrze, tak i inne sprawy dobrze się zakończą" - mówi.

Kolejna rozprawa wyznaczona jest na czerwiec.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Maryla Rodowicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy