Reklama
Reklama

Meghan Markle nie dotarła na pogrzeb Księcia Filipa. Wysłała do Anglii coś specjalnego...

Meghan Markle, żona Księcia Harrego, nie przyleciała do Wielkiej Brytanii na pogrzeb Księcia Filipa. Powodem jest przede wszystkim jej zaawansowana ciąża i opinia lekarza, choć raczej nikogo nie dziwi, że po słynnym wywiadzie którego udzieliła z Harrym na temat rodziny królewskiej, raczej nie miała ochoty na udział w uroczystości. Niewątpliwie wzbudziłaby niepotrzebną sensację i odwróciła uwagę od tego, co najważniejsze tego dnia. Aktorka postanowiła jednak oddać honory w szczególny sposób...

Pogrzeb Księcia Filipa odbył się w sobotę, 17 kwietnia. Uroczystości w Windsorze rozpoczęły się o 15:30 i udział w nich wzięła jedynie najbliższa rodzina. W nabożeństwie wzięło udział zaledwie 30 osób - wśród nich oczywiście Królowa Elżbieta II, Książę Karol, Książę William i Książę Harry. Karolowi towarzyszyła żona, Camilla, a Williamowi oczywiście księżna Cambridge, Kate Middleton. Żona Harrego, Meghan Markle została w Stanach, gdzie na co dzień mieszkają odkąd zrezygnowali z przynależności do rodziny królewskiej.

Reklama

Napięte stosunki w rodzinie

Para niedawno udzieliła głośnego wywiadu, podczas którego w rozmowie z Oprah Winfrey krytycznie wypowiadali się o "royalsach", sugerując im między innymi rasizm. Po tym spadła na nich ostra fala hejtu, zwłaszcza na Meghan. Nic więc dziwnego, że raczej nie paliła się do przybycia do Wielkiej Brytanii. Oczywiście niejako wybawieniem dla niej okazała się zaawansowana ciąża, która dyskwalifikowała z miejsca tak odległą podróż. Lekarze kategorycznie odradzali 10-godzinny lot do Wielkiej Brytanii. Meghan zapewne też doskonale wiedziała, że wszystkie oczy - zwłaszcza krytyczne - zwróciłyby się na nią i znów byłaby w centrum uwagi.

Szczególnie symboliczny gest

Meghan Markle postanowiła jednak oddać honory zmarłemu Filipowi i wysłała niezwykły wieniec, pełen symbolicznych odniesień. Do kaplicy św. Jerzego, gdzie dobiegła końca ostatnia podróż księcia Filipa, Meghan wysłała wieniec, wraz z odręczną notatką. Na specjalną wiązankę wybrano: lawendę, która miała symbolizować oddanie, dzwonki, oznaczające wdzięczność i wieczną miłość, róże, czyli kwiaty czerwcowe - z miesiąca narodzin księcia Filipa, oraz narodowe kwiaty Grecji, z której pochodził książę.

Piękny gest?


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Meghan Markle | Książę Harry | książę Filip
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy