Reklama
Reklama

Meghan Markle przyłapana na kłamstwie! Były pracownik ją pogrążył!

Meghan Markle i Książę Harry musieli się tłumaczyć, bo zostali oskarżeni przez swojego byłego pracownika o kłamstwo. Mężczyzna ujawnił w sądzie nowe fakty na temat współpracy z autorami biografii "Finding Freedom". Okazało się, że miał rację!

Meghan Markle ma już zapewne dość swojego byłego pracownika Jasona Knaufa. To on ujawnia kolejne, jak twierdzi, jej kłamstwa.

Knauf pracuje teraz dla księcia Williama i księżnej Kate w "The Royal Foundation of The Duke and Duchess of Cambridge". 

Wcześniej jednak doradzał księciu Harremu, głównie na temat kontaktu z mediami. Ich współpraca dobrze się układała, dlatego został sekretarzem prasowym pary.

Meghan Markle oskarżana o mobbing

Reklama

Jakiś czas temu wybuchła głośna afera, gdy wyciekły plotki, że Meghan Markle miała mobbingować swoich pracowników. To właśnie Knauf ujawnił prasie te informacje!

Meghan Markle znęcała się nad pracownikami? Szokujące fakty wyszły na jaw!

Teraz ponownie atakuje księżną i zeznaje, jako świadek ws. apelacji "The Mail on Sunday", wydawanego przez Associated Newspapers Limited. Proces dotyczy listu ojca Meghan, który został opublikowany w tym tytule.

Sąd pierwszej instancji zdecydował, że publikacja była bezprawna. Pracownicy gazety walczą o zmianę wyroku, ponieważ ich zdaniem Thomas Markle napisał list w odpowiedzi na atak magazynu "People". Został tam skrytykowany przez bliskich przyjaciół córki, którzy wystąpili anonimowo. Jednak największe wątpliwości budzi fakt, że prawdopodobnie Meghan autoryzowała artykuł!

Meghan Markle autoryzowała biografię?

I tu pojawiają się kolejne oskarżenia. Omid Scobie i Carolyn Durand napisali biografię Meghan i Harry'ego, która reklamowana była, jako nieautoryzowana. Knauf uważa, że to kłamstwa i para wielokrotnie omawiała książkę z autorami.

Dowodem na jego słowa mają być maile, które napisała do niego Meghan, gdzie wypisywała w punktach, o czym należy porozmawiać z pisarzami. Podobno istnieją także notatki księżnej, w których opisuje konkretne wydarzenia, jak np. sytuacja z ojcem, oświadczyny Harry'ego, czy historia kłótni o tiarę z królową Elżbietą.

Niespodziewanie Meghan Markle wydała oświadczenie, w którym przeprasza, że nie poinformowała sąd o tych mailach i notatkach. Wyjaśniała, że zwyczajnie zapomniała o tym i nie było to celowe działanie. 

Podobno Brytyjczycy czują się oszukani i uważają, że takie przeprosiny to zdecydowanie za mało. "Ona zdradziła zaufanie społeczeństwa!" - powiedział słuchacz BBC.

***

Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym INSTAGRAMIE Pomponik.pl

Basia Kurdej-Szatan i finał "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Mąż Rafał Szatan zabrał głos i ocenił jej występy

Anna Mucha nie wytrzymała i powiedziała to o Kurdej-Szatan. Co za słowa!

Jan Englert szczerze o rodzinie. "Nie mam z nimi nic wspólnego"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Meghan Markle | Oprah Winfrey | Książę Harry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy