Reklama
Reklama

Meghan Markle uciekła od Harry'ego! "To może być królewski skandal wszechczasów"

Takiego obrotu spraw nikt się nie spodziewał. Smutne wieści płyną ze Stanów. Wiele wskazuje na to, że Meghan (39 l.) i książę Harry (36 l.) przechodzą bardzo poważny kryzys...

Jedna z zagranicznych gazet donosi o wielkiej awanturze w kalifornijskiej willi Meghan i Harry'ego.

Informator magazynu "New Idea" wyjawił, że książęca para tak mocno się pokłóciła, że Markle późno w nocy wsiadła w samochód i odjechała.

Miała zatrzymać się w domu przyjaciół.

Podobno to nie pierwsza tego typu akcja. Od jakiegoś czasu małżonkowie ponoć nie mogą dojść do porozumienia w kwestii swojej przyszłości. 

Harry'emu nie podoba się, że żona nie konsultuje z nim zawodowych zobowiązań, które zaczęła przyjmować w USA. 

Z relacji świadka wynika, że ostatnio sytuacja "wymknęła się spod kontroli". 

"Meghan w środku nocy wskoczyła w samochód i odjechała do znajomych. Nie wiadomo, czy wróciła i czy zabrała ze sobą Archiego. To może być królewski skandal wszechczasów" - przekonuje "Super Express". 

Reklama

Mamy jednak nadzieję, że to chwilowy kryzys i świąteczna atmosfera wpłynie jednak na poprawę ich rodzinnych relacji! 

***

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy