Reklama
Reklama

Menedżerka Agnieszki Woźniak-Starak dementuje! Ujawnia prawdę!

Agenta Agnieszki Woźniak-Starak (41 l.) odniosła się do informacji, które ukazały się w jednym z tygodników. Wszystko było wyssane z palca...

Magazyn "Party" poinformował ostatnio, że wdowa po Piotrze Woźniaku-Staraku (†39 l.) postanowiła zaangażować się w promocję ostatniego filmu męża, który niebawem wchodzi do kin. 

Agnieszka miała ponoć zgodzić się na udział w kilku światowych premierach. Do tego z artykułu mogliśmy się dowiedzieć, że gwiazda TVN planuje niebawem otworzyć restaurację, którą planowali wraz z mężem. 

"Agnieszce bardzo zależało na tym miejscu. To ona dbała o większość detali związanych z wystrojem. Tuż przed śmiercią Piotra zamawiali obrazy i meble, stworzyli menu" – zdradziła informator gazety. 

Pojawiły się głosy, że to najwyraźniej dla Agnieszki forma terapii. W końcu rzucenie się w wir pracy jest jednym ze sposobów, by zapomnieć o dramatach i problemach. 

Agentka gwiazdy postanowiła natychmiast zdementować te rewelacje. W rozmowie z Pudelkiem kategorycznie wszystkiemu zaprzeczyła! 

Reklama

"Nie będzie żadnej restauracji, nie wybierali żadnych obrazów, sztućców, nie ułożyli menu. Myśleli o restauracji, ale ten pomysł upadł już kilka miesięcy temu. Agnieszka nie ma też w planach udziału w światowych premierach filmu, o czym piszą w tym samym artykule" - oznajmiła agentka. 

***

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Agnieszka Woźniak-Starak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy