Reklama
Reklama

Michelle Williams rezygnuje z aktorstwa

Aktorka zapowiada, że nieprędko znów zobaczymy ją na ekranie.

Jest u szczytu swojej popularności. Za rolę w filmie "Mój tydzień z Marylin" właśnie dostała Złotego Globa, teraz ma szansę na Oscara. A jednak dawna gwiazda młodzieżowego serialu "Jezioro marzeń" już od jakiegoś czasu przebąkiwała, że chciałaby odpocząć od planu filmowego i zająć się czymś zupełnie innym.

Przede wszystkim Michelle planuje poświęcić więcej czasu swojej siedmioletniej córce, Matildzie, która jest owocem jej związku ze zmarłym w 2008 roku aktorem, Heathem Ledgerem, najbardziej znanym z roli Jokera w filmie o Batmanie. Śmierć aktora odbiła się szerokim echem w Hollywood - Heath odszedł mając zaledwie 28 lat, w wyniku przedawkowania leków.

Reklama

Choć para rozstała się parę miesięcy przed jego śmiercią, aktorka przyznaje, że pogodzenie się z nią nie było łatwe. "Przez długi czas walczyłam o to, by się po tym pozbierać. Teraz chcę być z moją córką i przekazywać jej pamięć o jej ojcu".

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Michelle Williams | Heath Ledger
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama