Reklama
Reklama

Mikołaj Krawczyk kłóci się z fanką!

Mikołajowi Krawczykowi zaczynają puszczać nerwy?

Ojciec dzieci Anety Zając wraz z nową ukochaną, Agnieszką Włodarczyk postanowili nieco ożywić się na Facebooku, aby mieć stały kontakt z fanami i szybko reagować na nieprawdziwe plotki na ich temat.

To te profile mają być jedynym nośnikiem prawdy. Aktor zapragnął wytłumaczyć się fanom z walki, jaką podjął z mediami i całego zamieszania związanego z jego byłą.

Okazuje się jednak, że nie wszyscy mogą się tam udzielać. Aga i Miki stosują pewnego rodzaju cenzurę i blokują niektórych komentatorów, za co zostali mocno skrytykowany.

Reklama

Jednej z fanek odpowiedział w dość dosadny i emocjonalny sposób:

"Raz na zawsze: Aneta nie była moją żoną! Nie znasz okoliczności i szczegółów naszego rozstania. Nie, nie jest mi wstyd. Nie dało się inaczej postąpić. Przestań uskuteczniać dyletanctwo. Żyj swoim życiem. Wszystkiego dobrego Ci życzę. Naprawdę" - poradził jej Mikołaj.

Przy okazji Krawczyk żali się na swoją byłą, która odcięła się od niego w walce z kłamliwymi mediami!

"Aneta nie chce walczyć z plotkami... Pytałem Ją o to już jakiś czas temu. Nie zamierza pozywać nikogo kto plotkami uderza w naszych Synków. Prosiłem Ją 1.5 roku temu o to żebyśmy zgłosili do sądu gazety, które napisały, że nasi Synowie muszą chodzić w specjalnych chodzikach i nie wiadomo czy w ogóle będą chodzić. Odmówiła... Sprawę założyłem sam. Tak to wygląda między innymi" - tłumaczy.

Myślicie, że pranie swoich prywatnych brudów na forum publicznym to dobry pomysł?



pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Mikołaj Krawczyk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy