Modelka Karolina Kaczorowska nie żyje!
Jeden z tabloidów donosi o tajemniczej śmierci pięknej polskiej modelki...
Karolina Kaczorowska robiła karierę w świecie modelingu.
Na swoim koncie miała już spore sukcesy. Pracowała przy dużych kampaniach reklamowych m.in. z Naomi Campbell!
Dzięki swojej pracy wiodła dostatnie życie i cały świat stał przed nią otworem.
"Karolinka miała bardzo dużo pieniędzy. Kupiła mieszkanie w Londynie i we Wrocławiu. Podróżowała po świecie. Znała pięć języków" - wyznaje w rozmowie z fakt24.pl mama modelki.
Niestety, kilka dni temu ciało 30-letniej kobiety znaleziono w jednym z hoteli w Karpaczu.
Śledczy stwierdzili, że Karolina popełniła samobójstwo i wykluczyła udział osób trzecich.
Jej mama jest jednak przekonana, że za śmierć córki odpowiadają nowi "przyjaciele" jej pociechy. Pani Elżbieta porównuje ich do jakiejś dziwnej sekty!
"To dziwni, podejrzani ludzie. Oni zawładnęli jej ciałem i umysłem. Karolinka zaczęła się ich bać. Mówiła to mojej drugiej córce. Bała się o bezpieczeństwo swoich rodziców. Twierdziła, że gdyby od nich odeszła, to rodzice mogliby zginąć" - wyznaje 56-latka.
Kobieta twierdzi, że znajomi odurzyli ją narkotykami, czego jednak nie potwierdziła sekcja zwłok.
Ciało 30-letniej Karoliny zostało poddane sekcji zwłok. Nie wykazała ona, że ktoś ingerował w śmierć młodej modelki. Według biegłych kobieta dobrowolnie targnęła się na swoje życie.
"Prokurator prowadząca sprawę otrzymała już opinię biegłych, którzy definitywnie wykluczyli udział w zdarzeniu osób trzecich. Nie mam też wiedzy na temat tego, żeby kobieta w chwili samobójstwa była pod wpływem środków odurzających" - komentuje rzecznik Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze, Violetta Niziołek.
Sprawie postanowił przyjrzeć się sam Rutkowski, więc można przypuszczać, że o tajemniczej śmierci pięknej modelki może być jeszcze głośno.