Reklama
Reklama

Monika Pyrek z Kryształową Kulą

Tyczkarka Monika Pyrek wygrała 12. edycję "Tańca z Gwiazdami". Zwyciężczyni otrzymała Kryształową Kulę i kluczyki do najnowszego Mercedesa klasy E-Coupe. Pyrek i tańczący w drugiej parze Paweł Staliński otrzymali maksymalne noty od jury. O wyniku zadecydowali widzowie programu.

"Nie mogę w to uwierzyć. Bardzo zżyłam się ze wszystkimi i będzie mi tego brakowało. Ten program dał mi siłę i motywację do tego, żeby wrócić do sportu i walczyć o medal w Igrzyskach Olimpijskich"- powiedziała w rozmowie z PAP Life Pyrek.

"Byłam bardzo spokojna przed finałem. Chciałam tylko dobrze zatańczy i mieć piękne wspomnienia" - dodała sportsmenka.

Pyrek zatańczyła z Robertem Rowińskim cha-chę, tango oraz freestyle.

"Dawno nie widziałem gwiazdy, która tańczy z taką swobodą i lekkością" - powiedział Piotr Galiński komentując pierwszy występ tyczkarki. Pyrek za cha-chę, otrzymała 40 punktów od jury.

Reklama

Tango w wykonaniu tyczkarki także oceniono najwyżej.

"Oddałaś w swoim życiu wiele skoków, lecz twój udział w tym programie jest najwyższym twoim skokiem. Pokazałaś, jaką jesteś wspaniałą osobą" - powiedziała Iwona Pavlović oceniając drugi taniec tyczkarki.

Za freestyle sportsmenka otrzymała maksymalną ilość - 40 punktów od jury, zaskarbiając sobie sympatię publiczność. Piotr Galiński stwierdził, że Pyrek doskonale odbiła piłeczkę konkurencji...

Paweł Staliński i Izabela Janachowska zatańczyli freestyle, passo doble i walca wiedeńskiego.

"Przez taniec poznajemy człowieka, cieszę się, że jako młody człowiek pokazałeś, że jesteś pracowity, mądry i odpowiedzialny. Chciałabym, żebyś był wzorem dla młodych ludzi" - mówiła Pavlović po passo doble Stalińskiego.

Kolejny taniec modela oceniono też bardzo wysoko.

"Każdy młody człowiek ma walca wiedeńskiego w duszy, ale nie każdy ma go w nogach. Twój walc wiedeński to mistrzostwo świata" - powiedział Galiński komentując ten taniec. Para otrzymała maksymalną ilość punktów za oba tańce.

Freestyle Stalińskiego wzbudził wiele emocji... "Każdy w tym tańcu odnalazł to, co chciał. Przeniosłeś nas w cudowną krainę życia" - powiedziała wzruszona do łez Pavlović...

Staliński po ogłoszeniu wyników powiedział w rozmowie z PAP Life, że nie żałuje przegranej i jest szczęśliwy, że mógł zatańczyć freestyle'a. Dodał też, że teraz odpocznie i wróci do normalnego życia.

W finałowym odcinku, swoje najlepsze tańce, zaprezentowały wszystkie pary 12.edycji "Tańca z Gwiazdami". A pokazem freestyle'a, finałowy odcinek, uświetnili zwycięscy 11. edycji show Julia Kamińska i Rafał Maserak.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: "Taniec z gwiazdami" | Monika Pyrek | Paweł Staliński
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy