Reklama
Reklama

Monika Richardson w "żałobie emocji". Nie może się pogodzić z utratą męża

Polska prezenterka i dziennikarka Monika Richardson (49 l.) goi rany po nieudanym małżeństwie z aktorem Zbigniewem Zamachowskim (59 l.). Pomimo uśmiechniętych zdjęć z wakacji oraz wsparcia najbliższych, celebrytka nie odnalazła w swoim życiu dawnej harmonii.

Monika Richardson osiąga coraz to nowe sukcesy na szczeblu zawodowym. Po rozstaniu z byłym mężem prezenterka rzuciła się w wir pracy, a jej wysiłek zaowocował. Celebrytka chętnie wspiera również kampanie społeczne. Ostatnio na Instagramie doceniła akcję "Pracodawca z sercem", która wspiera osoby niepełnosprawne na rynku pracy. 

Monika Richardson cierpi po rozstaniu

Prezenterka pomimo uśmiechu, który towarzyszy jej przed obiektywem aparatu, cierpi w środku. Z byłym mężem po latach związku łączyła ją bliska więź. Celebrytka przyznała nawet, że była w stanie wybaczyć mu zdradę. Ostatecznie jednak mężczyzna odszedł, a Richardson związała się z nowym partnerem Konradem Wojterkowskim. 

Reklama

Prezenterka postanowiła pozbyć się pamiątek związanych z byłym partnerem, zrobiła również remont w ich starym mieszkaniu na Żoliborzu. Richardson dużo pracuje, a w przerwach od obowiązków spędza czas z dziećmi w Hiszpanii. Pomimo tak licznych aktywności przyznaje jednak, że nie odnalazła jeszcze dawnego spokoju ducha.

Monika Richardson czeka teraz na rozprawę sądową, która ma skończyć się rozwodem. Następnie będzie wnioskować o oficjalną zmianę nazwiska oraz rozwiązanie problemów finansowych. Trudnej sytuacji nie polepsza fakt, że prezenterka mieszka blisko byłego partnera, a ich spotkania nie należą do najłatwiejszych. 

Rozwód Zamachowskich w toku. Monika Richardson i Zbigniew Zamachowski mają co dzielić!



pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Monika Richardson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama