Reklama
Reklama

Na "royal baby" zarobią pół miliarda!

Szał po narodzinach małego księcia na Wyspach trwa w najlepsze...

W miniony poniedziałek książę William (36 l.) i Kate (36 l.) powitali na świecie swoje trzecie dziecko.

Kilka godzin później księżna zawstydziła większość rodzących, gdy w pełnym makijażu i pięknej stylizacji wyszła przed szpital pochwalić się książątkiem. 

Maluch urodził się w pełni zdrów, ważył 3,8 kilograma. Równie dorodne są także zyski związane z jego narodzinami.

Ekonomiści już wyliczają, ile "royal baby" zarobi. Kwota zwala z nóg.

Tygodnik "Time" informuje, że w kilka tygodni maluch brytyjskiej gospodarce przyniesie równowartość pół miliarda złotych! 

"Pamiątki, wycieczki, zdjęcia, najazd turystów - to wszystko sprawi, że mały książę wygeneruje ogromne zyski. A do tego dojdzie przecież efekt majowego ślubu Harry'ego i Meghan" - ekscytuje się "Super Express".

Rozumiecie tę fascynację ludzi tymi narodzinami? 

Reklama


pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy