Reklama
Reklama

Nie chcą Urbańskiego w Polsacie

41-letni prezenter, do niedawna gospodarz "Tańca z gwiazdami" zarabiający 120 tysięcy złotych, trochę się pomylił oceniając zapotrzebowanie w mediach na swoją osobę.

Przypomnijmy: Hubert stracił pracę w TVN-ie, ponieważ zażądał sporej podwyżki - zażyczył sobie 50 tysięcy złotych za odcinek "Tańca..." (do tej pory zarabiał 20 tysięcy). Kierownictwo stacji zdecydowało wtedy, że bardziej opłaca się wymienić Urbańskiego na o wiele tańszego Piotra Gąsowskiego (43 l.).

Po odejściu prezentera natychmiast pojawiły się plotki, iż Polsat zaproponował mu prowadzenie odgrzewanego TVN-owskiego teleturnieju "Milionerzy", który Hubert prowadził w macierzystej stacji. Doniesienia te dementuje dyrektor programowa Polsatu Nina Terentiew:

Reklama

"Te wszystkie informacje to spekulacje. Nie będzie prowadził w Polsacie żadnego nowego programu" - mówi dzisiejszemu "Faktowi" .

Sam Urbański nie zdradza nic na temat swoich planów zawodowych. Zapytany, odpowiada wymijająco, że wszystkie informacje można znaleźć na jego stronie internetowej, która nie podaje żadnych konkretów.

Tak to jest, Hubercie, że stawiając wygórowane żądania, trzeba liczyć się z odmową. A wtedy trzeba mieć zabezpieczone tyły - spójrz na Tomka Kammela (36 l.).

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Hubert Urbański
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy