Reklama
Reklama

Nie ma nadziei dla Moniki Kuszyńskiej

Rok temu 26-letnia wokalistka Varius Manx uległa wypadkowi, po którym jest sparaliżowana. Nie zapowiada się, że zdrowie piosenkarki ulegnie poprawie.

Nieumyślnym sprawcą wypadku był lider Varius Manx, Robert Janson (43 l.). On jednak po kilkumiesięcznej rehabilitacji wrócił do zdrowia i ma się świetnie - bywa na wielu imprezach i premierach, myśli pewnie o wznowieniu działalności zespołu. Niestety, już bez Moniki.

Menadżerka Varius Manx, Monika Paprocka, w rozmowie z "Twoim Imperium" twierdzi, że Kuszyńska nie jest w stanie wrócić teraz do koncertowania i nagrywania płyt.

"Monika nie porusza się samodzielnie. Teraz przebywa w dobrym ośrodku rehabilitacyjnym na południu kraju" - mówi Paprocka.

Reklama

Wokalistka ma także problemy finansowe - wcześniej utrzymywała się tylko dzięki koncertom, teraz ma jedynie skromny zasiłek chorobowy z ZUS-u. Janson nie udziela jej żadnej pomocy.

Dowiedz się więcej na temat: wypadek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy